Wyznanie

Zwyczajny wieczór dzień roboczy mija smutno w samotności

za oknem złoty odcień świateł mróz niespotykany, śnieg sypie nieustannie

w myślach lato, niezapomniany czas z jedną damą

czy pamiętasz nie tak dobrze, jak ja Ciebie?

Czy wrócisz myślami do chwili wspólnych działań?

 

Dziś sam spaceruje ulicami

nikomu nie służy ten stan, szukam zmian

nikt nie zobaczy, co naprawdę czuję

w otoczeniu tych samych miejsc, twarzy, czterech ścian

myślę o Tobie co wieczór

wiedz, że ktoś chciałby spędzić z Tobą czas,

potrzebuje, gdy sprawy idą nie tak,

obecności przy samotnej nocy na koniec dnia

ktoś ma nadzieje, że niebawem złapie Cię za rękę,

odwzajemni uśmiech, spojrzenie, niczym wiosenny ptak.

 

Co zrobiliśmy żle?

To było takie budujące, a teraz odeszło, rozpłynęło się

dziś modle się co dzień,

by nasze drogi w końcu skrzyżowały się

co było między nami nie jest stracone

ponieważ jesteś zawsze w moich myślach,

byłaś i będziesz częścią mojego życia,

nawet gdy świat zechce inaczej

więc pamiętaj; jesteś piękna i wyjątkowa, dałaś bezcenne szczęście

nie można przejść obok Ciebie obojętnie!

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania