Wyznanie do przyjaciela
Nigdy pojąć nie potrafiła,
Jak sprawa ta miała miejsce,
Cztery miesiące mu poświęciła,
A zmienił całe jej serce.
Lecz nie o miłość wcale chodziło,
A przyjaźń nieopisaną,
Przez jedno wyznanie się wszystko zmieniło,
Zabrano, co wcześniej im dano.
Dopiero wtedy dziewczyna pojęła,
Jaki błąd popełniła,
Pojęła ile ta przyjaźń znaczyła,
Pojęła, że wszystko straciła.
Uczucia wcześniej całkiem zmylone
Teraz poukładała,
Lecz sytuacje nieodwrócone
Nie dadzą, czego by chciała.
I wciąż myślami daleko odpływa
Do wspomnień tak utęsknionych,
Bo choć niczego już nie ukrywa,
Żałuje spraw uczynionych.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania