Yeti nie skorzystał z amnestii

Serial Dom nie miał większego zasięgu

niż wykładane przez kioskarzy gazety.

Trudniejsze są powtórki, nowe mioty skundleń.

 

W imieniu osieroconych dozorcę Popiołka

pożegnał doktór Kazanowicz.

Odrodzony po odebraniu porodu

zgwałconej w Powstaniu,

w zastępstwie kata wykonał

wyrok na obozowym zbrodniarzu.

 

Ten wzór mowy pogrzebowej wykorzystała

także poetka w wierszu o kocie,

recytowanym na pogrzebie kolegi,

więźnia dwóch kacetów

i żadnego reedukacyjnego łagru,

nie cierpiąc bardziej niż po śmierci Stalina

z dodrukiem łez.

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Poncki 7 miesięcy temu
    Jad, jad, jad. Nie dajesz światu żadnej wartości.
  • Starszy Woźny 7 miesięcy temu
    Czyli typek, gnojek.
  • Grain 7 miesięcy temu
    Ameby spływajcie
  • Poncki 7 miesięcy temu
    O nie. Grain nazwał mnie amebą.
    Wolę być amebą niż chujkiem. Takim malutkim.
  • Grain 7 miesięcy temu
    Poncki, tak, Ameba nie ma żadnego
  • Poncki 7 miesięcy temu
    Grain ty to jesteś błyskotliwy jak kozie jajca...
  • Starszy Woźny 7 miesięcy temu
    W serialu Dom. Bracia Mularczykowie wiernie oddali tamten czas. Człowiek żyje w określonym czasie i musi dokonywać różnych wyborów. Ty na bank byłeś komuchem, tylko teraz się wybielasz. Twój stosunek do kobiet i innych kwestii potwierdza to. NO!!!
  • Grain 7 miesięcy temu
    Ameba pierdolą zawsze to samo i tak samo
  • Starszy Woźny 7 miesięcy temu
    Wcale nie tak samo. Odeprzemy brunatno-czarną nawałę z ukochanej Polski i To chyba wszystko.
    Tak myślę skąd to się wszystko wzięło. Czy tylko socjal, tak ogłupił ludzi, czy to cóś innego.
  • Grain 7 miesięcy temu
    weterynarza!
  • Starszy Woźny 7 miesięcy temu
    Mój kot raczej nie potrzebuje. będę na działce do poniedziałku i nakarmię go jak będzie chciał. Gorzej myślę, gdy nastaną mrozy, co z nim. Mam pod tarasem schowek na graty i myślę, że tam urządzę mu spanie. Tam ziemia nigdy nie zamarza. Taras jest ocieplony. Widzisz jak dbam o wolność i niezależność zwierzęcia.
    Porównaj, co robią pisiory z ludzmi.
    Jedna partia, jeden naród. To hasła pzpr.
    A w ogóle jesteś ciołek i szkoda mych słów.
  • Starszy Woźny 7 miesięcy temu
    Powiem jeszcze, ze mój kocurek nie ma imienia. Zrobiłem zdjęcie jego i obszedłem wieś i nikt się nie przyznał, jedynie dzieciaki były zachwycone pyszczkiem i chciały go. Myślę, że został wyrzucony z samochodu tutaj. No! Dobrze, ze trafił na mnie. Przyszedł Romuś, mój koleżka.
    Więc będzie wekend.
    No!
  • Starszy Woźny 7 miesięcy temu
    Będę na działce trochę dłużej. Taczka obornika kosztuje 300zł. U mnie na wsi jest 4 krowy. Za moich młodych lat w Falęcicach było 150 krów. "Czy to coś ci mówi" Bratny> Wieczorem przyjeżdża wnuczka i idzie na imprezę w Promnej.
    To jest życie.
    Romuś reżyseruje cóś w LO. we warszawie. Kot ma się dobrze. Nieufny nadal. No to spadaj pisiorze.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania