z daleka od źródełka
zacisnęłam w dłoniach trochę światła
nikły to blask ale więcej nie mam
na drodze niebiesko i granatowo
ciebie nie ma
poniosłeś resztę słońca za horyzont
a ja patrzę na letnią sukienkę
nie ma już łąk ani polnych kwiatów
nawet deszcz nie pada żeby pochodzić boso
szukam jeszcze poezji jakby wszędzie była
a może tylko tutaj wyschły wszystkie źródła
Komentarze (49)
się uaktywnił
dziwne
NO!
wyciął z tekstu
i
a ja.
to wtedy eu
geniusz.
NO
zacisnęłam w dłoniach trochę światła
nikły to blask ale więcej nie mam
na drodze niebiesko i granatowo
ciebie nie ma
poniosłeś resztę słońca za horyzont
a ja patrzę na letnią sukienkę
nie ma już łąk ani polnych kwiatów
nawet deszcz nie pada żeby pochodzić boso
szukam jeszcze poezji jakby wszędzie była
a może tylko tutaj wyschły wszystkie źródła
nikły to blask, ale lepszego nie mam.
Wszystko tu jest szare, bez sensu,
a ciebie, jak zwykle, nie ma.
Poniosłeś resztę słońca za pieprzony horyzont,
a ja patrzę na tę cholerną sukienkę,
która kiedyś była letnia, ale teraz już nic nie znaczy.
Nie ma łąk, nie ma kwiatów.
Nawet deszcz nie pada, żeby dało się poczuć coś innego,
niż ten pieprzony kurz pod stopami.
Szukam jeszcze poezji,
jakby coś z niej zostało,
ale może to tylko tutaj,
wszystkie źródła już dawno wyschły.
Z daleka od źródła,
ściskam w dłoniach trochę światła,
resztki, jakby z przeceny.
Blasku tyle, co kot napłakał,
a na drodze – ciemno jak w grobie.
Ciebie oczywiście nie ma.
Zabrałeś resztę słońca za horyzont,
pewnie złożyłeś reklamację na niebo,
a ja gapię się na letnią sukienkę,
która teraz jest tak samo potrzebna,
jak kalosze na Saharze.
Łąk brak, kwiatów brak,
nic się tu już nie rodzi –
nawet chwasty stwierdziły, że nie warto.
Nawet deszcz nie pada,
żeby móc iść boso – no bo po co,
i tak się w końcu poślizgniesz.
Szukam jeszcze poezji,
jakby była ukryta pod kamieniem,
ale chyba wszyscy już ją wypili,
bo tu zostały tylko wyschnięte kałuże.
Chyba nie, bo od lat to samo...
I 'babsztyl' o niczym nie marzy, o czym dobrze wiesz... xD
kopiąc kruchą więź między nami
Jeśli tylko z tego powodu czujesz się samotna, po prostu
przytul się i przeżyj noc.
Rano zapomnij o mnie.
Dopóki nikt cię nie będzie kochał,
nic ci się nie stanie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania