Z góry
czego nie widzę, nie słyszę,
jest chyba dla mnie lepsze
myśli innych, przeróżne,
nierzadko mieszane z pieprzem
dźgnięcia, których nie czuję
sypane nie raz solą,
ich uśmiech na twarzy zwycięski
z chwilą gdy zabolą
przyszło mi jednak na myśl..
nie zawsze to jednak lepsze,
być może ludzkie myśli
nie samą solą i pieprzem
spojrzałam głębiej w ich twarze
bez słów dało się słyszeć
wśród ciepła, wśród kruchych wspomnień,
objęcia, czułość i… ciszę
zdziwiłam się patrząc powtórnie
horyzont złapałam metr szerszy
własną barierę tu, u mnie,
wreszcie dojrzałam
– Cud pierwszy
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania