Wykończysz mnie... ale to nic, od czegoś trzeba umrzeć. Kurczę, jak ja nie cierpię takiego zapisu, a znowu ten fragment rozwala mnie od środka:
''Taka zależność w poezji – prastara jak świat – pokutuje,
nie ten nazwany poetą, co w słońcu, jak kryształ się mieni,
a ten, co skryty przed światem sam w sobie przeżywa Ogrójec,
głodem przymiera samotny jak żebrak bez grosza w kieszeni.''
No i tu od razu Słowacki staje mi przed oczami, i mięknę jak plastelina w rękach. I milknę... 5
MartynaM nawet się nie przyznaj i nie budź Słowackiego, masz mnie na podorędziu do krytykowania;) Skoro pisałaś vilanellę, czas na heksametr daktyliczny inaczej sześciostopowy daktyl z kataleksą, a nie tylko wolne i wolne - nuda;)
Piszęwięcjestem↔Tak jak człowieka nie można do końca zdefiniować, tak samo poezji.
I taką powinna pozostać. Dla każdej wyobraźni oraz odczuć itp... inną.
Szczególnie dwa ostatnie wersy:)↔Pozdrawiam🙂:)
P.S↔"mieni / kieszeni"→ciut nie pasuje do reszty:)
Zgadzam się, każda poezja jest indywidualna, niepowtarzalna. Ale przeciwnie do wierszy wolnych, wiersze rymowane, numeryczne mają swoje DNA co je określa. Dlatego na vilanellę nie powiemy, że to sonet, bo każda z form ma określone reguły, które po modyfikacji nie będą określać pierwotnej formy. Nawet msza w kościele ustalone ma, co po czym;) Ja tylko jestem marnym strażnikiem zasad;) Ale to i tak jest tylko forma, którą trzeba ubrać treść. A jeszcze jak jedno pasuje z drugim...
Może ciut;) Zauważ, że w wierszu są różne rymy: od dokładnych, przez niedokładne po składane, ale niegramatyczne i tego się trzymam - tak jak mieni/kieszeni - niby w klauzuli końcówka rymowa powtarza się, ale jednak różnych części mowy.
Dzięki za czytanie.
Pozdrawiam:)
Komentarze (7)
''Taka zależność w poezji – prastara jak świat – pokutuje,
nie ten nazwany poetą, co w słońcu, jak kryształ się mieni,
a ten, co skryty przed światem sam w sobie przeżywa Ogrójec,
głodem przymiera samotny jak żebrak bez grosza w kieszeni.''
No i tu od razu Słowacki staje mi przed oczami, i mięknę jak plastelina w rękach. I milknę... 5
Miłego:)
I taką powinna pozostać. Dla każdej wyobraźni oraz odczuć itp... inną.
Szczególnie dwa ostatnie wersy:)↔Pozdrawiam🙂:)
P.S↔"mieni / kieszeni"→ciut nie pasuje do reszty:)
Może ciut;) Zauważ, że w wierszu są różne rymy: od dokładnych, przez niedokładne po składane, ale niegramatyczne i tego się trzymam - tak jak mieni/kieszeni - niby w klauzuli końcówka rymowa powtarza się, ale jednak różnych części mowy.
Dzięki za czytanie.
Pozdrawiam:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania