z kropką czy bez z małej czy dej litery

niektórzy
stawiają kropki

żeby odetchnąć
żeby zamknąć
„słowadrzwi”

inni
nie chcą kropek

chcą żeby zdanie
potknęło się
i spadło
na następną linię

są też tacy
którzy odmawiają dużych liter

jakby bali się
że „Bóg”
i „mrówka”
to nie ta sama wysokość

a jeszcze inni
podnoszą każdy wers
jak dziecko do chrztu
dając mu imię
wielką literą

i wszyscy mają rację
bo wiersz
to nie ortografia
tylko oddech

którym
można pisać
jak się chce

 

P.S Jak wklejacie wiersze, że nie zlewają się Wam w "prozę"? Proszę, niech mi ktoś odpowie.

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (47)

  • Szymek 2 miesiące temu
    O! Super
  • piliery 2 miesiące temu
    Pewnie, że wiersz to nie ortografia. Wiersz też, to nie gramatyka. Ale jest jak z polityką: wszystko jest polityką ale polityka nie jest wszystkim. Tak też i z poezją. Może istnieć bez gramatyki i ortografii a nawet im wbrew. Pod jednym warunkiem, że wynika to ze świadomości a nie jest zasłoną dyletanta i nieuka. Więc: nie. Nie akceptuję Twojego wiersza, choć jest sprawnie napisany. Podobnie, jak nie zgadzam się, by wykorzystywać wiersze innych osób i tworzyć z nich, we współpracy z AI, "własne".
  • Robert Goraj 2 miesiące temu
    Piliery, kiedyś pytałeś skąd przyszedł mi pomysł do głowy, żeby nazywać Cię długorękim. Twój nick skojarzyłem z hiszpańskim pilarem co oznacza FILAR. Stąd też dalsze skojarzenie z czymś podtrzymującym - długorękim. Czasami człowieka ponosi fantazja. Przepraszam. A co do wiersza, to kompletnie nie rozumiem czego nie akceptujesz? Wiersz jest dokładnie o tym, o czym napisałeś, więc nie akceptujesz tego o czym napisałeś powyżej. To prościutki wierszyk, o powszechnie znanych literackich prawdach, trochę podkręcony językiem wyobraźni. "Podobnie, jak nie zgadzam się, by wykorzystywać wiersze innych osób i tworzyć z nich, we współpracy z AI, "własne". A tego zdania to już kompletnie nie rozumiem!!! Wytłumacz mi proszę, skąd Ci się to wzięło? Czy podejrzewasz, że jest to wiersz "innej osoby" przemielony przez AI i wklejony jako własny? To pobrzmiewa trochę ja oskarżenie.
  • piliery 2 miesiące temu
    Robert Goraj Nie masz mnie za co przepraszać (jeśli chodzi o "długorękiego" czy "filar"). Byłem po prostu ciekaw Twojego skojarzenia.
    Czego nie akceptuję w Twoim wierszu? Tego, że daje wygodnickim nieukom, argument, że mogą wstawiać teksty z błędami ortograficznymi, gramatycznymi, stylistycznymi etc. "bo to jest poezja" (vide: reakcja gościa o nicku "Szymek" pod jednym z jego tekstów).
    Co do "współpracy" z AI i przetwarzania wierszy innych osób: wróć do mojego "tiktak tiktak tiktak" i swojego "Tik Tak".
  • Robert Goraj 2 miesiące temu
    piliery Nareszcie rozumiem! No pięknie, Piliery, jeśli mnie oskarżasz o naśladownictwo, to jesteś chłopaku w "mylnym błędzie"! Podejrzewam, że nasze zegary i w twoim i moim domu robią tik tak tik tak. czy się mylę? Pytałem sąsiadki u niej też robi tik tak, w przedszkolu pamiętam piosenkę o panu tik tak, a w jednym strasznym filmie to widziałem, jak taki zły pan jedną panią do pośpiechu zmuszał ruszając palcem w rytm i mówiąc do niej: tik tak tik tak..... w nieskończoność mogę wymieniać przykłady. Czy Cię Bóg opuścił! Masz monopol na tik tak? Ja nawet nie wiedziałem, że wiersz tyka sobie na stosiku Twoich wierszy. Te nasze wiersze są tak skrajnie różne, że dziwię się że coś takiego w ogóle przyszło Ci do głowy. A może pozwiesz całą ludzkość za bicie serc? To po pierwsze. A po drugie - nie! Nie wrzuciłem Twego wiersza do AI, aby go chytrze splagiatować! Mam od pyty własnej wyobraźni, z którą często nie mam co zrobić, nie potrzebuje cudzej. Nigdy żadnego wiersza napisanego przez kogokolwiek nie użyłem w sugerowany przez Ciebie sposób. Było by to zwykłe oszustwo i kradzież. Nie robię takich rzeczy.
  • piliery 2 miesiące temu
    Robert Goraj Nie rozsierdzaj się z błahej przyczyny. Zapytałem czy to zrobiłeś? Jeśli mówisz, że nie, nie mam powodów by Ci nie wierzyć. Cieszę się, że masz podobne do mojego zdanie o tego typu praktykach (acz Szpileczka i Betti uważają, że nic w tym złego, bo takie praktyki mają miejsce już na całym świecie - a Ty ten pogląd pochwaliłeś /jakąś dwoistość dostrzegam u Ciebie :D /). Szkoda, że nie odpowiedziałeś na moje pytanie, kiedy je do Ciebie skierowałem.
  • Robert Goraj 2 miesiące temu
    piliery Nie odpowiedziałem, bo kompletnie nie rozumiałem o co ci chodzi. Pochwaliłem dziewczyny, owszem, ale chodziło mi o możliwość korzystania z AI przy pracy nad moim wierszem, a nie o kopiowanie czy przerabianie cudzych.
Spaliłbym się ze wstydu! Spłonąłbym jak pochodnia.
    Używam AI wyłącznie do pracy nad własnym tekstem.
Kiedy coś chodzi mi po głowie — zapisuję to najlepiej ręcznie.
Zawsze używam ogromnej ilości słów i często zagaduje pomysł.
Nauczony doświadczeniem, wykreślam, wykreślam i jeszcze raz wykreślam.
A i tak zostaje niezły kocioł.
    Porządkuję to, co wymyśliłem, i przepisuję do komputera.
Znów wyrzucam kilka słów albo całą za długą sentencję.
I tu coraz częściej przydaje mi się AI:
proszę o synonimy, skróty, inne słowa, zamienniki.
Czasem proszę o analizę fragmentu —
i jeśli analiza pokrywa się z tym, co „poeta chciał powiedzieć”,
osiągam stan, który nazywam Eureka/Victoria.
    Potem odkładam tekst na krótkie leżakowanie.
Zaglądam jeszcze raz — czasem jakaś korekta się trafi.
Wtedy z przyjemnością znów sięgam po AI,
które na moją prośbę porządkuje tekst:
stawia kropki, przecinki, wpuszcza powietrze między wersy.
Robi to błyskawicznie.
Ja tak nie potrafię!
    I gdzie tu, k…., jaka dwoistość?
Robię to dla intelektualnej przyjemności.
Robię to dla siebie.
Jeśli ktoś przeczyta i pomyśli podobnie,
albo — jeszcze lepiej — uśmiechnie się,
to cała moja satysfakcja.
    Ot i wszystko.

    Pozamiatane.
  • piliery 2 miesiące temu
    Robert Goraj Coś napisał, toś napisał. A napisałeś bo chyba nie przeczytałeś o czym była mowa wcześniej. Zawsze jest ważne to, co jest "podsumowaniem" i to uznaję za istotne. i w tym momencie, faktycznie, pozamiatane. :)
  • ireneo 2 miesiące temu
    nie tylko ortografią, ale nawet rozumem wiersz nie jest, nie oznacza to, że ma być platformą głupot.
    Podobny tobie, z powyłamywanymi klepkami, klepnie sobie termin łódź i co, biega takiemu przymułowi o balie z wiosłami, czy miasto?
    A interpunkcja. Tę przykładowo, już dla czytelników z głową. Oto przykład z krynicy bełkotu:
    "życie jak szwajcarski zegarek
    najnowszy smartwitch
    znika z horyzontu
    bo i po co potrzebny"
    O przecinek tu biega, bardzo tu potrzebny i to nie jeden.
    Bóg, a Bug to jedno? Też jakaś zbędna ortografia.
  • Bettina 2 miesiące temu
    Przeczytalam komentarz. Mnie w ogole nie przeszkadza, ze ktos wkleja wiersz I go ,,robi" sztuczna inteligencja . Tym bardziej, ze takie przeróbki maja swoja forme literacka , mniej czy bardziej udana.
  • piliery 2 miesiące temu
    Jeśli ktoś Twój wiersz wrzuci do AI i na jego bazie powstanie nowy, pod którym podpisuje się inny autor to jest to jeszcze "Twój" wiersz?
  • Szpilka 2 miesiące temu
    Bettina

    Par excellence, taka forma 'kradzieży' i przeróbki dzieł nazywa się - blackout poetry, prekursorem tej techniki jest Austin Kleon, tworzy np. wiersze z wycinków gazet. Poezja zaciemnienia albo znalezienia jest formą zabawy językowej, kolażem, gdzie z jednego dzieła /obrazu/ powstają inne. Rozwija myślenie abstrakcyjne i kreatywne i nikomu ani niczemu nie szkodzi. Dziś używa się sztucznej inteligencji, bo niby dlaczego nie? Czytelnicy ocenią, czy to dobry kolaż poetycki, czy nie :)
  • Bettina 2 miesiące temu
    Szpilka
  • Bettina 2 miesiące temu
    Per excellence bylo uzywane w polaczeniu z natura osła.
  • Bettina 2 miesiące temu
    piliery
    Nie. Komornika.
  • piliery 2 miesiące temu
    Bettina Czyli komornik ma prawo zażądać od Ciebie udziałów w zyskach z tytułu publikacji? :D (wszyscy wiedzą , że tłuczesz kokosy na swoich publikacjach)
  • Szpilka 2 miesiące temu
    Bettina

    Coś podobnego :)
  • Bettina 2 miesiące temu
    Szpilka
    Co? Pochodzenie
  • Szpilka 2 miesiące temu
    Bettina

    Nie, Twoje świetne pisanie prozy, napisz coś, please :)
  • Szpilka 2 miesiące temu
    Bettina

    „Tak wygląda mój wielki maturalny sen:
    Siedzą w oknie dwie małpy przykute łańcuchem”

    Szymborska

    Pokaż tym małpom, że nad poziomy wzlatasz :)
  • ireneo 2 miesiące temu
    Szpilka
    jako że do myślenia wykorzystujesz swoje, nie cudze jomórki, to podrzucę pytanie w temacie plagiatu, znaczy kradzieży. Osiłek niakich lotów skrobnął panegiryk dla chwały tow. Karola N. wymyślonego autora, z zamiarem osiagnięcia korzyści. W części cel osiągnął. Co ukradł: opublikowany tekst autochwalny, czy wyimaginowaną tożsamość. Sprawa wbrew pozorom, nie błacha.
    Podobnie jest z powoływaniem się na bogöw dla osiągnięcia władzy, a z nią pożytków już nieurojonych.
    Dla wspomnianego osiłka, podobnie wydumany Batyr, jak dla dostojnych tęgości bóg, został w tak samo niecnym celu wydumany.
  • Bettina 2 miesiące temu
    Szpilka
    Ja nie jestem Szymborska, która jawnie kpiła.
  • Szpilka 2 miesiące temu
    Ireneo

    Zmyślny czytelnik wyłapie, czy to plagiat wydumany, czy trawestacja albo blackout poetry :)
  • Szpilka 2 miesiące temu
    Bettina

    Wiem, kim jesteś, świetnym prozaikiem, prozaiczka mi nie pasuje, kolaż Szymborskiej, to tylko zanęta :)
  • Szpilka 2 miesiące temu
    Ciao, mykam się pakować, czas mi w drogę, do następnego kliknięcia :)
  • Robert Goraj 2 miesiące temu
    I masz całkowitą rację Bettino! Sztuka zawsze była i będzie odbiciem swojego czasu. Tysiące mądrych książek o tym napisano. Kamień, papier, druk, mikrofon, piksel — to tylko różne języki tej samej pieśni. Wiersz nie staje się mniej prawdziwy, gdy rodzi się przy pomocy nowych narzędzi. Prawdziwe pytanie brzmi: czy ten wiersz potrafi dotknąć innego człowieka tam, gdzie nie sięga żadna maszyna? Dziękuję za odwagę Bettino. Kilka razy próbowałem poruszyć ten temat na forum, ale odzew cieniutki, jakby wszyscy chcieli coś ukryć, jakby to był niewygodny temat. A tu, nie ma się czego bać!!! Zapraszam do dyskusji.
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Bettina nie ma racji, ale Bettina jest... wiadomo czyim klonem, mniejsza z tym... To bezczelność brać na warsztat cudzy wiersz i na jego bazie tworzyć, ze sztuczną inteligencją, ''coś swojego''
    Bezczelność i chamstwo.

    Nie potrafisz sam napisać wiersza, nie potrafisz znaleźć tematu i stworzyć poezji? Jesteś tak głupi, że AI musi poetę z ciebie robić?
    Współczuję...
  • Robert Goraj 2 miesiące temu
    Grafomanka „Accusare est dominari: ibi nascitur gaudium turpissimum.”
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Robert Goraj, sam o tym napisałeś, ja nie muszę oskarżać... i wcale mnie to nie cieszy, że ludzie muszą korzystać ze sztucznej głowy, żeby wiersz napisać, to raczej tragiczne...
  • Robert Goraj 2 miesiące temu
    Grafomanka Tragiczne jest to, że głowę trzymasz we własnej dupie i tylko tam się rozglądasz. Mimo, że zwraca uwagę sprawność (chociaż dosyć powszechna), to namawiam aby się wyprostować. Zobaczysz jaki świat potrafi być piękny. [ wygenerowane przez AI]
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Robert Goraj, u ciebie nie widać sprawności, może za bardzo wyprostowany jesteś, jakby kij w dupie...
  • Robert Goraj 2 miesiące temu
    Grafomanka Baj baj łukaszenka
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Robert Goraj, jesteś kolejnym wcieleniem łukaszenki? Fajnie...
  • JagVetInte 2 miesiące temu
    Grafomanka
    https://zapodaj.net/plik-Df44jYMzuC
  • Starszy Woźny 2 miesiące temu
    Ja miałem romans z AI. Jak każdy dowiedzieć się co to jest.
    Wszedłem na odpowiednie strony i zaproponowano mi najpierw
    tydzień za darmo, później za opłatą.
    Zapytałem ją o recenzję najpierw swoich teksów.
    Zapytałem też o opinię tutejszych uczestników.
    Gdy w całości przekopiowałem jednej tutejszej Pani.
    to była ocena negatywna. AI- oczywiście.
    To ta była oburzona. Jak to, co to, skandal.
    Powtarzam: przekopiowałem .
    Dzisiaj ja jestem oskarżany, że korzystam zAI.
    Nie opłaciłem abonamentu i romans się skończył

    Niektórzy nie powinni znaleźć się na portalach literackich.
    Skończone jełopy.

    NO!
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Woźny

    Ty nie rozumiesz do dzisiaj, że AI nie jest w stanie wejść w emocje, odczucia, uczucia. Sztuczna dosłownie metaforę odczytuje, dlatego bzdura wychodzi z jej recenzji... ale jak ty wiersza nie rozumiesz, to i każdy kit kupisz...
  • Starszy Woźny 2 miesiące temu
    Grafomanka ,
    Zamilcz głupia.
    NO!
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Starszy Osioł...
  • Starszy Woźny 2 miesiące temu
    Grafomanka ,
    Nie furgaj się. Tobie się zdaje, że posiadłaś wszelaką wiedzę.
    Przydałaby się tobie AI.. Naprawdę nic nie reprezentujesz w poezji, tylko fikasz
    tylko nie wiadomo przed kim.
    Ja nie piszę przez AI. Zrozumiała głupia.
    Nie pojmujesz pewnych pojęć i zachowań.
    Przykład: To był żart
    W przestrzeń poszło !
    Za głupia jesteś , co to AI. A szczekasz!
    Jak zwykle na temat poezji.
    Zaszyj się w mysią dziurę i nie wychodź.
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Starszy Osioł... XD
  • Starszy Woźny 2 miesiące temu
    Grafomanka ,
    AI, to Zbiór , dotychczas zgromadzonych informacji w jednym źródle.
    AI, wypiera guugle.
    walka trwa.
    Pozdrawia Osioł.
    Ale ty to wszystko masz w jednym palcu.
    Po co co te Ai. i Guugle i nne ciocie vIKI.

    Ty masz to w jednym palcu.
    Ale zaszczyt!
    NO!
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Starszy Osioł... jak to do ciebie pasuje. Idealnie wprost!
  • Starszy Woźny 2 miesiące temu
    Grafomanka ,
    Imbecyl. koniec świata.
    Ai- To przyszłość,
    Tylko trzeba ją do siebie stosować, ja psa na smyczy.
    Tresura. Ale trzeba mieć inteligencje.
    Pociąg jedzie. Nie próbuj wskakiwać, bo wpadniesz pod koła.
    NO!
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Grafomanka bardzo kulturalne nieporozumienie, brawo xD
  • Starszy Woźny 2 miesiące temu
    Jeszcze dodam,że była propozycja z AI za prawie 1000,; zł
    Pomyślałem sobie, JAKBYM przepuścił przez nią wówczas swoje teksty
    to obgryzła by ze wszystkich stron,
    Jakie są.
    Niektórzy chwytają się byle czego, żeby chwilę zawisnąć.
    NO!
  • Starszy Woźny 2 miesiące temu
    Mie AI nie potrzebna, Ja amator.
    Ale podobno w kosmosie była.
    A
    NO!
  • Sokrates 2 miesiące temu
    Jeśli chodzi o kopiowanie tekstu ze swojego pliku na np. tablecie do opowi. to wciskamy chyba prawy przycisk myszy i przenosząc do opowi. dajemy wklej. Wczoraj robiłem odwrotnie. Z opowi. wklejałem na pliki pobrane na swoim laptopie

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania