Z panem Konstantym o tym co boli

I.

Patrz pan, panie Konstanty.

Wczoraj, w wieczornej godzinie,

w puszce pełnej gadów, jadem przepalonej,

tańcowały diabły, na cieniutkiej linie.

Pluły w twarz obiadnikom, na wszystko gotowe.

Boruta z Asasellem, czerwoni od pasji,

rozdawali dary na czterdziestym czwartym

polu skradzionych nadziei.

Durniom rozdziawionym rozkładali karty.

l panie Konstanty, wierz pan, albo nie,

rozdając czarne buty i masę portfeli,

wiedzieli dokładnie, kto, czego chce.

Trzymali się zawsze prawniczej litery.

A wielu chciało wszystko. Pieniądze i sławę,

ciała pięknej kobiety lub nerwy ze stali.

Inni chcieli być prawem,

(bo mit mądrość utrwalił -

prawo to władza i pachnie ciężką forsą,

której nikt nie ogranicza i nikt nie odbiera).

Dostali co chcieli, dziś noszą brzemiona

prawa takiego, jak je, kto rozumie;

a rozumie, jak chce, dla swego patrona,

skrytego w piekielnej, nieziemskiej skorupie.

Na koniec wystawili, na stołecznym corso,

kamasze poety, steranego wierszem.

Poezja musi umrzeć, krzyczeli w mikrofon.

Niech buty świat rozdepcze, niech sczezną wraz z rymem.

Opluli je dokładnie, obśmiali, wydrwili.

Lecz buty poety błyszczały najpiękniej,

więc wielu było takich, co by je nabyli.

Wprost z butonierki wyjęte, prawdziwie zaklęte.

Kupić je chciał naiwny bogacz, za dwa suwereny.

Puścili go w skarpetkach, cerowanych rosą.

W kieszeni znalazł potem skrzydła nietoperzy,

a buty gdzieś przepadły - poeta chodzi boso.

Średnia ocena: 2.8  Głosów: 19

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Nieźle... od takiej strony, to ja Ciebie nie znałam. Ze zdziwienia wyjść nie mogę... Brawo!!!
  • piliery 2 miesiące temu
    Cóż, że mogę Cię czymkolwiek zaskoczyć to dla mnie miłe bardzo. Natomiast "brawo" przyniosło mi radość wielką. Bo niewiele osób odważa się napisać cokolwiek. Tak, "odważa". Straszne, jak ludzie się boją przyznać do posiadania własnego zdania. Dziękuję.
  • aksolotl 2 miesiące temu
    fajne.
  • piliery 2 miesiące temu
    Dzięki - bardzo. :)
  • Noela 2 miesiące temu
    Też lubię pana Konstantego :)
  • piliery 2 miesiące temu
    Trudno go nie lubić. Dzięki za odwiedziny.
  • amigdalinka 2 miesiące temu
    Podoba mi się
  • piliery 2 miesiące temu
    No to git. :) Pan Konstanty miał niedawno urodziny.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania