Z rozważań o życiu

Mimo przeciwności

Przecież żyć trzeba

Jakby nie było

Dużo nie potrzeba

Otwórz oczy i w otchłań spójrz

Życie popieprzone jest, ale cóż

Nie jesteś sam

Spróbuj zrobić coś

Wyjdź na spacer

I uśmiechnij się jakoś

Pokój w Polsce

Głodu brak

Pod głową mamy dach

Wolny jesteś

Jak ptak

Żyjemy

Wspaniały dar

 

Błędów mnóstwo

Wstań i napraw je

Nie jesteś sam

Nie poddaj się

Chwytaj dzień

I korzystaj tak

Jakby miał być to

Ostatni raz

 

Powiedz swojej

Młodszej wersji siebie

Życie twoim jest

W którym wierna miłość

Zostawiła ślad,

W postaci

Dzieci i wspólnych lat

I ostatnim tchem

Przedśmiertnie mówiłeś

Dziękuje Boże

Że z radością

Codziennie mnie budziłeś

Gotowy dać czoła

Trudnym zadaniom.

I szukać dookoła

Życiowego szczęścia

Mimo wielkim staraniom

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania