Za ciebie piszę i

wymyśliłam całun dotykając opuszkami

- ożyła grota, a tam

- złożono przebite serce

 

mleczodajna kraina dla niemowlęcia

ubranego w ciernie - gdy piszę tę modlitwę

wbijam kolce w ziemię

 

a może tylko mi się zdaje że piszę?,

że Polska! że moralność

 

nie upadnie wpisując się

w zakurzone foliały

niczym nienarodzone dziecię

póki pieści macicę

ubiera je w biało-czerwone skrzydła

 

nie oddawaj człowieczeństwa

bo jesteś nadzieją

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania