Za dużo książek
Boję się
Ona jest ogromna
Powala, zatapia jak tsunami
Jeśli w nią wpadniesz, nie wyjdziesz…
…Nigdy
Jest jak pułapka, łapie i i nie wypuszcza
Jak syrena
Zwabia pięknem, lecz w rzeczywistości…
…Zabija
Ale z drugiej strony
Podobno jest miła
Co robić?
Nic
Zostać i czekać aż złapie w swoje szpony mnie
Komentarze (4)
Tutaj widziałabym chyba bardziej refleksję prozatorską niż formę wiersza 🤔
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania