Za mały na cud
Tekst z NszO.
Siódme niebo przyszło bez zapowiedzi. I od razu zrobiło się w nim ciasno.
Strach stanął pierwszy w drzwiach uprzejmy, czujny. Mówił szeptem, że jestem za mały na taką wspaniałość, że ideał nie ma regulacji wysokości, a cuda nie przewidują instrukcji obsługi.
Patrzyłem w górę i wiedziałem już, że to nie brak skrzydeł boli najbardziej, tylko możliwość, że mogłyby mnie unieść.
Więc cofnąłem się o pół kroku. Nie z braku pragnienia. Z lęku, że siódme niebo nie umie schodzić na ziemię.
Komentarze (1)
Jesteśmy wpisani w ten porządek świata i pewnie też w siódme niebo. Nie polecimy jak ptak.
/Za mały na cud/ - pewnie tak, ale idea nasycenia i spełnienia jest tutaj na ziemi.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania