.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • detektyw prawdy 23.12.2016
    blad: Był wielkim patriotą*
    Tak ogolnie to calosc mi sie bardzo podoba, a uzasadnic mi sie nie chce. 5
  • IWG 23.12.2016
    Dzięki
  • Upadły(D.F) 23.12.2016
    Podoba mi się :) Tylko ciekawi mnie czy rozciągniesz te historyjki na Polskie oddziały ^^ Daję ci pięć i zwiększam do pisania twą chęć :)
  • IWG 23.12.2016
    Pożyjemy, zobaczymy.

    A tak na poważnie to będzie kilku głównych bohaterów, z czego jeden z nich będzie należał prawdopodobnie do Armii Krajowej. Tylko to będzie dużo później, bo jak widzisz jest dopiero '39 rok
  • Upadły(D.F) 23.12.2016
    Czy tylko mi się wydaje czy ktoś u chce wprowadzić pewien znany sposób :D Wprowadzasz wielu bohaterów i opisujesz znaną im historię ale czy ich uśmiercisz? Hm ^^ Kiedyś to widziałem w jakimś komiksie (oddzielne historie nowi bohaterowie każdy z nich coś przed śmiercią powie ) To tylko moje głupie myśli ^^
  • IWG 23.12.2016
    Upadły(D.F) Nie wiem. Wszystko piszę na spontanie, nie lubię planu tekstu, bo i tak potem zapominam i się do niego nie stosuję
  • Upadły(D.F) 23.12.2016
    I bardzo dobrze ;) Lepiej pisać a potem zważać na coś co jest mało ważne byleby tylko nie zapomnieć o czym piszemy i czy tego chcemy (w sumie pewnie chcemy bo to piszemy ale mniejsza ) Dobra ja juz nie spamuje i tak głupkowato ciut sie czuje ^^
  • IWG 23.12.2016
    Upadły(D.F)
    Wrzuciłem kolejny epizod
  • D4wid 23.12.2016
    Rozumiem że fikcja? Bo z historią to sie mija, ale na pewno przeczytam kolejne epizody.
  • IWG 24.12.2016
    Fikcja
  • zaciekawiony 13.01.2017
    "Nad Paryżem unosił się dziwny cug i jego zapach." - w jakim sensie cug? Bo jeśli nie brać znaczenia "para koni w zaprzęgu" pozostaje tylko znaczenie "przeciąg, przewiew". Nad miastem unosił się przeciąg który miał zapach, i tenże zapach przeciągu unosił się nad miastem oprócz?

    "Hitlerowcy brali w swoje sidła niewinnych ludzi, których szkolili na zabójców. " - niemcy robili łapankę, brali przypadkowych ludzi i szkolili na zabójców? A potem co robili, wypuszczali do domu? Jakoś mi się to nie klei z resztą.

    "podrapał się po ramieniu skrytym pod piaskową kurtką" - w sensie że odchylił kurtkę i drapał po ramieniu, czy może po kurtce?

    "kurtką z logo Kompani '39," - nie wiem jak wyglądają u ciebie realia językowe, ale w 1939 roku mówiono by raczej o kurtce z naszywką kompanii.

    "brytyjskiej kompanii należącej do Aliantów na lewym ramieniu u góry." - natomiast prawe ramię kompanii pod pachą należało do Ententy i skrycie śmierdziało.

    "Siedział na pudłach przywiązanych do kadłubu" - ale do czyjego kadłuba? Wyobraźnia podsuwa mi różne dziwne rozwiązania, ale tego gdzie właściwie siedzi i gdzie skacze, to nie wiem.

    "podbiegł do niego jego przyjaciel z oddziału, Charlie." - który znajdował się wcześniej hen, daleko, za pudłami na końcu kadłuba nie wiadomo czego, i dlatego musiał biec.

    "- Coś się stało?
    - Zaraz skaczemy. "
    - No patrz, nie wiedziałem...

    "Dziesięć mężczyzn rozpędziła się i opuściła samolot skokiem..." - po drodze zmieniając rodzaj gramatyczny. Ach ten Gender...

    "Z czarnej teczki wyciągnął Mosina wz. 1981" - który to był takim specjalnym ustrojstwem, które służyło do takiego czegoś.

    "Mosina wz. 1981" - prawdziwa broń przyszłości. Chyba że chodziło o Mosin 1891.

    "załadował magazynek. Zamontował go we właściwym miejscu i jeszcze raz husteczką higieniczną wyczyścił szkiełko." - szkiełko tego magazynka.

    "Ustawił go i przystawił prawe oko do lunety. Odetchnął po czym wziął głęboki oddech..." - musiał przygotować się na ból, gdy odrzut karabinu wybije mu oko. Bo nie, oka się do celownika nie przystawia.
  • zaciekawiony 14.01.2017
    Skasowałeś całkiem czy to tylko na czas poprawek?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania