Za niejedną ścianą

Żyję za szybą

za szybą widzę ludzi

za szybą bywa ciepło

soczysty błękit za szybą

świat podróżą pachnący

i czułość i radość

zza szyby słychać światowe buty,

spacery, upał, za ciężki plecak

i różnorodność smaków świata

zza szyby dochodzi śmiech

i dłonie splecione czasem z moimi

ciągną mnie właśnie tam

Za szybę

 

grubo-cienką

porysowaną

ubitą

nieszczelną po bokach

przybrudzoną od wschodu

o poranku mrozem malowaną

moją szybę

ze Sztokholmu

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania