MartynaM Ja miałem matkę bardzo od serca, a ojca bardzo od rozumu, tak że na temat wyższości serca nad rozumem i vice versa nie chciałbym się wypowiadać, to z szacunku do obojga rodziców ;)
o nim pseud, mój tata też był bardziej od rozumu, mama to romantyczna natura, ale najlepsza była babcia, łączyła wspaniałe rozum i serce. Zawsze powtarzała *jak będziesz myślała, to będzie ci dobrze*?
Ależ byłaś... powstał między jednym a drugim Twoim komentatzem.
Ja Ci wszystko zawdzięczam i nie wstydzę się tego, jak widzisz. Trzeba doceniać pomoc i starania Matki Poezji.?
Przez Ciebie, Matko Poezji, muszę teraz myśleć... a słyszałaś o sukcesach Lucynki? Popatrz, sławna ma cały Kraków, i też dzięki Tobie.
Masz Ty te zasługi w dziejach literatury... trzeba szampana otworzyć...?
No jak swojej? Nie bądź taka skromna, nie trzeba. Nikt tak jak Ty i Dorotka, nie *pomagał * jej wierszy pisać... ileż tych komentarzy wyprodukowalyscie, żeby Lucynce pomóc, nikt nie zliczy.
Wszystko to Wasza zasługa... stąd i wdzięczność bezgraniczna?
Kolejna wrzucana prywata, a i hipokryzja do kwadratu, bo moje ewentualne krytyczne uwagi wobec twórczości Lu były merytoryczne, a przecież wielokrotnie na Opowi deklarowałaś swoje 100% poparcie dla krytyki a nie chwalby.
Więc bądź konsekwentna w swoich poglądach, Eluś.
Miłego wieczoru.
Wrotycz, Ty dobrze wiesz jakie były Twoje komentarze do Lucynki...*merytoryczne* - śmiechu warte, ale grunt to poczucie humoru i zadowolenie z siebie...?
Nigdy nie znałam się na błędach technicznych. Czytam sercem, wypatruje coś dla siebie i lubię gdy jest to coś. Zmierzam do tego, że dawno mnie tu nie było, więc się dużo pozmieniało i teraz inne są style co innego ludzi porywa. I dobrze. Czytam i czytam Twoje dzieła, chyba robisz mechaniczne postępy, ale ja nie znajduje w tym nic dla siebie i trochę tu pusto, brak w moim odczuciu emocji, pasji.
Ocena wierszy to święte prawo czytelnika.
Nie oceniam autora i w żadnym wypadku nie ulegam sugestiom innych.
Jeśli moje wizyty sprawiają Ci przykrość to powiedz żebym więcej nie przychodził.
I masz jak w banku że nie przyjdę.
oboj, Twoje wizyty nikomu nie mogłyby sprawić przykrości, tym bardziej po takich komentarzach... nie jestem jednak do nich przyzwyczajona, źle się z tym czuję.
Przepraszam
Ja też.
"W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy;
tak wiele rzeczy budzi w nas zaraz przeczucie
straty, że kiedy się je traci – nie ma sprawy."
(Elizabeth Bishop w przekładzie Barańczaka).
Szczęśliwego 2023.
Komentarze (42)
pozdr.
Pozdrawiam również
niech to co drzemie w nas kołysze
jutro i dzisiaj
byle słyszeć"
Bardzo ładny fragment.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"szepty poranka nocy szelest "
Ale od kiedy, Eluś, przekonałaś się do "dopełniaczówek", tak krytykowanych przez Ciebie w tekstach innych osób?
Bądź precyzyjna :)
Ja Ci wszystko zawdzięczam i nie wstydzę się tego, jak widzisz. Trzeba doceniać pomoc i starania Matki Poezji.?
Masz Ty te zasługi w dziejach literatury... trzeba szampana otworzyć...?
Słyszałam i gratulowałam Lucynie :)
Wszystko to Wasza zasługa... stąd i wdzięczność bezgraniczna?
Więc bądź konsekwentna w swoich poglądach, Eluś.
Miłego wieczoru.
No cóż, bywa.
Ty masz problem z pamięcią... albo wypierasz co niewygodne.
Bywa.
Z zaskoczenia mnie wziąłeś i piszę jak cielę... ?
Ten wierszy akurat taki "sercowy", ale może nie dla wszystkich?
Moje wiersze są slabe, w ogóle nie ma po co przychodzić, bo strata czasu... ale tu jest chyba dużo wierszy dla Ciebie? Mar chociażby...
Piękny.
Nie oceniam autora i w żadnym wypadku nie ulegam sugestiom innych.
Jeśli moje wizyty sprawiają Ci przykrość to powiedz żebym więcej nie przychodził.
I masz jak w banku że nie przyjdę.
Przepraszam
"W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy;
tak wiele rzeczy budzi w nas zaraz przeczucie
straty, że kiedy się je traci – nie ma sprawy."
(Elizabeth Bishop w przekładzie Barańczaka).
Szczęśliwego 2023.
''Życie jest jak echo: jeśli nie podoba ci się to, co ci odsyła, musisz zmienić wiadomość, którą wysyłasz.'' – James Joyce
Również życzę szczęścia w Nowym Roku.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania