Za oknem noc

Skasowałem tak wiele wierszy

Już nie napisze

Wczorajszy piękniejszy

Już nie wymyślę

Nic tu nowego

Idz spać wyszetam

Jest późno kolego

Dzień Już powoli nam

Się zawija

I prawie północ

Nocy nam się trzyma

Latarnie świecą

Jak gwiazdy na niebie

Mi spać się nie chce

Bo pisze do Ciebie

Wesoły wierzył

W paski i groszki

Żeby odeszły

Dnia wszystkie troski

Byś zapomniała

O swych problemach

Patrz Już jest lepiej

I ich Już nie ma

W nocy jesiennej

Chłodnej za oknem

Idę na spacer

Pomyśl też o mnie.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Artemisia 3 miesiące temu
    Może lepiej zarejestrować konto, by np móc edytować teksty i porozmawiać...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania