Zabłąkane ptaki
Pewnie kiedyś
nie będzie i mnie
i choć obok i mojego,
wielkiego ubywa świata,
to jutro jak wczoraj
w zimie spadnie śnieg
a wiosny i lata
będą tonąć
w kwiatach.
I tak jak wtedy,
gdy nie bylo
mnie jeszcze,
liście niezmiennie,
wietrznie kąpane
deszczem,
będą się złocić
jesiennie,
Nic tu bez nas
się nie zmieni:
wiosna będzie ścielić
pachnące kwieciem
dywany zieleni,
a promyki słońca
nie będą tęsknie
szukać nas
na ziemi.
Komentarze (8)
nie będzie i mnie'' - ty będziesz zawsze, jesteś nieśmiertelny
''Pewnie kiedyś
nie będzie i mnie
i choć obok i mojego,
wielkiego ubywa świata'' - co to za styl? Nawet ułożyć tego bełkotu nie idzie i to nagromadzenie ''i'' cudaczne wielce...
''to jutro jak wczoraj
w zimie spadnie śnieg - to dopiero rewelacja - śnieg w zimie, a latem kwiaty
a wiosny i lata
będą tonąć
w kwiatach.''
świata - lata - kwiatach
najprostszy rym, banalny, pierwszy narzucający się, co określa częstochowski rym
''I tak jak wtedy, - jakby mało ''i'' wcześniej, to i tutaj początek być musi od ''i''
gdy nie bylo - było
mnie jeszcze,
liście niezmiennie,
wietrznie kąpane
deszczem,
będą się złocić
jesiennie,''
jeszcze - deszczem - jesiennie
jeszcze - deszczem - dobry rym, ale jesiennie to już brak konsekwencji do wcześniej strofoidy i układu rymu
''Nic tu bez nas
się nie zmieni:
wiosna będzie ścielić
pachnące kwieciem
dywany zieleni,
a promyki słońca
nie będą tęsknie
szukać nas
na ziemi''
zmieni - zieleni - ziemi
Ogólnie wymowa wiersza, poza pierwszą idiotyczną, wyjątkowo niegramotnie ułożoną strofoidą, prosta i nie wnosząca niczego świeżego ani nowego. Normalna kolej rzeczy, że ludzie odchodzą, a natura pozostaje bez zmian ze swoimi porami roku.
Reasumując banalny wierszyk, grafomański... ocena 2
I tak ci dopomusz buk❤️
🛐🛐🛐🛐🛐⛪⛪⛪
''śnieg w zimie, który z wyjatkami tą porą sypie teraz, kiedy jesteś, sypał tak kiedy cie nie było i będzie sypał tak kiedy cie nie będzie.''
wyjatkami - wyjątkami
cie - cię
To się nazywa przymule licencją poetycką. Tu w celu okazania, jak każdej przymulonej, lekceważenia - zasłużenie zamierzonego.
Zatem, dopytałaś.
A literówki trollują półgłówki
a nagromadzenie ''i'' nie tworzy poezji, ale obnaża niegramotność myślenia...
Poza tym twoje określenia typu ''przymule'' oznacza bezradność na argumenty.
przymułko, to przymule jest właśnie otoczone argumentami. A co do licencji to istotnym jest aby czytelny był zamiar. Ten jest oczywistą oczywistością tam gdzie czuć twoje bąki .
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania