Zabójcza Noc

Był poniedziałek. Kasia poszła się umyć. Gdy się umyła, zjadła śniadanie następnie poszła na rower i pojechała do szkoły.

Pierwszą lekcje miała polski. Na polskim pani opowiadała o wierszu ,,Uczucia". Następnie jako drugą lekcje miała informatykę.

Ogólnie z informatyki najlepsza nie jest. Pan od informatyki uczył Kasię o programie ,,Paint 3D".

Jako trzecią lekcje miała Matematykę KASIA nie umie ułamków dlatego siedziała na przerwie i pani uczyła ją liczyc ułami zwykłe.

Gdy skończyła się lekcja szła do domu nagle podjechał biały van i wyszedł gościu masywny i miał kominiarkę. Potem wziął

Kasie i zaciągnoł ją do vana w środku vana była 1 dziewczynka i 2 chłopaków nazywały się: Franek,Justyna i Kacper

Kasia pomyślała żeby uciec wzieła oderwała taśme na ustach o powiedziała szeptem do Justyny ,,Powiec chłopakom

żeby otworzyć dzwi od vana oczywiście gościu był głupi i nie przywiązał Kasi wtedy odwiązała Franka Justyne i Kacpra

Kasia liczyła pocichutku ,,3,2,1" i wtedy każdy kopnoł w drzi vana.i drzwi się otowrzyły i wtedy szybko wyskoczyli

z vana na trawe gościu zorjentował się że nie ma dzieci w vanie. Wtedy szybko zawrocił szukając ich ale było za późno

Kasia uciekła razem z znajomymi poszli w strone Kasi domu Szli szli Kasia tereny znała ponieważ tutaj jezdziły do lekarza,

Nadeszła noc... dzieci przerażony wrarzeniami weszli do garażu który był otwarty. W środku było słychać dziwne dzwięki.

Dzieci podeszły by zobaczyć i nagle jakis facet zalozył Kasi worek na głowe tak jak i Kasi znajomym następnie Kasie wzieli do jednego pokoju znajomych również do innego. CDN