xxx

xxx

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (48)

  • Dobre, chociaż zupełnie nie w twoim stylu. Chyba wyczuwam tutaj niepotrzebną babską złośliwość? Pozdrawiam 5
  • MartynaM rok temu
    Marku, to tylko takie żarciki...

    Pozdrawiam.
  • Szalej. rok temu
    Ale rytm, to poszedł na wagary.
    Każdy wers sam sobie :)
  • MartynaM rok temu
    A Tobie, Szalej, słoń na uszy nadepnął? To nawet można zaśpiewać... tylko trzeba umieć.
  • Szalej. rok temu
    MartynaM u ciebie wszystko "tylko trzeba umieć", "tylko rozumu trza mieć", zaśpiewać się da wszystko - nawet ten komentarz - co nie znaczy jeszcze, że jest on rytmiczny :)
  • Szalej. rok temu
    Znanej belferce spod miasta Łodzi
    Każdy wiersz innych tak mocno szkodzi
    No więc pisze nawiedzona
    Że poetka tylko ona
    A piórko jej samo już wersy płodzi

    Jak nie widzisz różnicy, to sobie ja dośpiewaj :) hehe
  • MartynaM rok temu
    Mnie się moja wersja bardziej podoba, ale swoją też możesz opublikować, skoro tak lubisz limeryki, bo ja niekonieczne, dla mnie to badziewie. Moja wersja jest rytmiczna.
    No i tyle, a Ty na wrzeszczowski wzór, możesz tu zostać i wymyślać. Ja to rozumiem.
  • MartynaM rok temu
    A tak w ogóle, to jako dobry kolega, mógłbyś pomóc koleżance absurd znaleźć, bo sama nie potrafi...
  • Szalej. rok temu
    Oj Martyna, Martyna :)
  • MartynaM rok temu
    Oj, Szalej, Szalej...
  • Szalej. rok temu
    MartynaM koleżanka też o kant rytmu potłuc. I też mówi, że rytmiczny. Macie że sobą dużo wspólnego, jak widać :D już. Nie ma mnie. Dobrego wieczoru!
  • MartynaM rok temu
    Szalej. Nie mamy. I więcej mi takich rzeczy nie pisz, bo to mnie najbardziej mogłoby rozdrażnić, a nie chciałabym... więc dopóki jestem miła, też Ci życzę miłego wieczoru!
  • Lotos rok temu
    Hm... chyba wiem o kim ta rymowanka...
  • MartynaM rok temu
    No i co w związku z tym?
  • Lotos rok temu
    MartynaM Nic, tak tylko sobie stwierdziłem.
  • MartynaM rok temu
    Lotos, aha.
  • Lotos rok temu
    MartynaM Miałem też z nia do czynienia.
  • MartynaM rok temu
    Lotos, to współczuję.
  • Lotos rok temu
    MartynaM No, to dziwna kobieta.
  • MartynaM rok temu
    Lotos, teraz gdy czytam jej komentarze, to anioł w porównaniu do tego, co robiła razem z eką kilka lat temu. Nikt tak nie poniżał ludzi, jak one. Brały sobie kogoś na oko i dawały do wiwatu. A gdy się stanęło w obronie krzywdzonej osoby, było pewne że za dzień czy dwa albo za tydzień - uderzą. Nie znam żadnych innych tak mściwych i zawziętych kobiet.
    Nigdy nie zapomnę tego. Po prostu się nie da.
  • luna-tyczka rok temu
    Martyna, Ty to się od mojej osoby odpierdykaj, bardzo proszę.
    Ucz tu kogo chcesz uczyć, ja w Twoje mądrości nie wchodzę i nie życzę sobie magla
  • MartynaM rok temu
    Chciałaś coś Dorotka?
  • luna-tyczka rok temu
    MartynaM wiesz co, Elka, Ty to musisz strasznie biedną kobietą być. Powywalali Cię za awantury i prześladowanie ludzi, skąd tylko się dało. Tu próbujesz robić za mentorkę, ludzie plują Ci w gębę, Ty uparcie wciskasz się wszędzie. I mścisz do bólu na kim się da i gdzie tylko się da. Nie jest ważne pisanie, ważne afery, rozrywanie, maglowanie starych spraw. Trochę podciągnęłaś się warsztatowo i chyba już nie nauczysz o "trupiźmie". ale banałami walisz. I gryziesz, i szukasz sprzymierzeńców
    Co Ciebie obchodzi mój limeryk, zajmij się swoim, a jeśli nasz coś o nim mądrego do powiedzenia, napisz pod utworem, a nie napuszczasz i mieszasz w swoje intrygi ludzi.
    Rozumiem, tu nie ma komu wziąć magla za pysk i się rozwijasz, a dzień bez afery to dzień stracony

    Widownia, proszę otworzyć popcorn, Elka na scenie.

    Ja zmiatam, miałam się nie odzywać, ale przeginasz.
    Wiem, to Twój sukces, że mnie sprowokowałaś, ciesz się i raduj bez końca.

    Słodkiego życia życzę.
    I rozumu.
  • MartynaM rok temu
    Dorotka... to już nie ten czas ani miejsce, kiedy twoje słowa coś znaczyły. Dzisiaj większość wie, że tak naprawdę jesteś tylko śmieszna...

    Spokojnych snów, bez wspomnień o tych, których gnębiłaś w białych rękawiczkach... to nie ja się mszczę i to nie ja chodzę za tobą i eką... co widać, słychać i czuć. To mści się los za pokrzywdzonych i to chyba dopiero początek... tak więc dużo zdrówka życzę!
  • Żak Jakoten rok temu
    Jak dla mnie rytm właściwie dopięty, aczkolwiek jakby na zasadzie stosowania słów - wypełniaczy w typowych miejscach (jej, tylko, każdy, mocno, więc), dajacych efekt toporności. 4. wers problematyczny rytmicznie, ale w prosty sposób naprawił go w swojej wersji Szalej. Doceniam zasadnicze trzymanie się formy, chociaż brakuje tej finezji i absurdu, zwłaszcza w przewidywalnym zakończeniu. Pozdrawiam:)
  • MartynaM rok temu
    To pokaż mi piórko, które samo pisze, a przyznam Ci rację, tylko nie biorę ''zaczarowanego ołówka''
  • MartynaM rok temu
    Aha i jeszcze spr. u koleżanki wypełniacze, jeśli nie znajdziesz, to od dzisiaj jesteś dla mnie ''geniuszem''

    Jak ja to lubię... w sensie takie idiotyzmy.
  • oboj rok temu
    Dla mnie to nie limeryk ale kij w mrowisko:)))
    Fanclub spory, więc zadziałał:)
    Pozdrawiam z piątką.
  • MartynaM rok temu
    Działa nieźle... ubaw po pachy!
    Takie to przewidywalne, że aż poraża... hahaha
  • MartynaM rok temu
    Swoją drogą te niedobitki z Wrzeszczy muszą trzymać się razem, osobno już nic nie znaczą, a tak to jedno drugie wesprze i udają, że ważni... tyle lat niepodzielnych rządów nad zagubionymi duszami, zrobiło swoje. Tylko coraz gorzej piszą, ale na szczęście nie widzą tego... blaski minionej sławy oślepił.

    Ale najbardziej mnie śmieszy, że z takich salonów zeszli na Opowi, tym bardziej po tym co pisali o tym portalu. Kiedyś dałabym sobie głowę uciąć, że tutaj Jaśnie Państwo nie przyjdzie i czułam się wolna, a tu masz... co to potrzeba zaistnienia robi z ludźmi. Nawet miejsca wcześniej oplute, dzisiaj rarytasem... hahaha
  • oboj rok temu
    MartynaM
    Pewnie mi nie uwierzysz, ale na Wrzeszcze nie trafiłem...
    Siedziałem przez kilka lat na JL i dopiero po likwidacji tego portalu zacząłem wędrować po innych.
    Czytając "herbatkę u Heleny" natrafiłem na wspominki o Wrzeszczach; podobnie na "ósmym", ale herbatki już nie ma a i ósme dogorywa.
    Dzisiaj z całą pewnością mogę powiedzieć, że z Wrzeszczami kojarzę tylko dwie osoby. Obie lubię.
    Poza tym dla mnie to nie Wrzeszcze ale Nieszuflada jest płachtą na byka.
    "Opowi" jest w sumie fajnym portalem, ale niestety partyzanckie funcluby i komentujące orangutany to jego poważne minusy.
    Doradziłbym Ci (na próbę) inny portal. Ostatnio znalazł się tam wiersz który miał ponad 15000 odsłon.
    Niestety nie mam jak przekazać Ci namiarów, bo nie chcę łamać regulaminu, a tutaj nie ma PW i nie wiem jak to zrobić.

    A wracając do Twojego wiersza "krzywe wieże" chciałbym z Tobą pogadać o spójniku "i".
    Nie jestem żadnym ekspertem ani specjalistą, ale może wspólnymi siłami uda się nam poprawić zapis.

    Zmykam i pozdrawiam.
  • MartynaM rok temu
    oboj
    Zarówna na ''herbatce'' jak i na ósmym ktoś dopuścił do głosu osoby na tyle niekompetentne, że z ich powodu ludzie albo odchodzili, albo byli banowani. Może ósme odbije od dna, chociaż ciężko stwierdzić na podstawie małej grupki użytkowników i faktu, że te osoby nadal tam są, choć dzisiaj potulne jak owieczki, co skutecznie zniechęca innych do powrotu.

    Dlaczego napomknęłam o Wrzeszczach? Otóż, tam zrodziły się kliki, kółka wzajemnych adoracji, które może już teraz nie trzymają się tak kurczowo razem, bo wiek robi swoje, ale w razie czego jeszcze wspierają, co nawet tutaj można w komentarzach (Żak Jakoten) przeczytać, który już się niby na portalach nie udziela, ale...

    Wydaje mi się, że tutaj możesz spokojnie polecić ten portal, o którym wspomniałeś, nasz Admin jest w tej kwestii tolerancyjny, a ja w sumie tylko tutaj ostatnio jestem.

    Aha, z ''i'' zrobiłam ład i porządek.

    Pozdrawiam.
  • oboj rok temu
    MartynaM

    https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/-w-szklanej-kuli-pada-snieg-579531
  • MartynaM rok temu
    oboj

    To słaby portal. Tam za wszystko się chwalą, nawet za największy kicz. Coś tam wrzuciłam kiedyś, ale szybko uciekłam...
  • oboj rok temu
    MartynaM
    To prawda. Szukanie uznania to rzecz u twórców normalna.
    A że czasami staje się ono rutyną to już inna sprawa:)

    Jednak autorzy w swojej wielkości często zapominają o odbiorcach sztuki.
    A przecież to my, czytelnicy, jesteśmy masą, opinią publiczną i są nas tysiące...
    Nikt się z nami nie liczy bo siedzimy cicho, ale to my wypełniamy sale na wieczorkach poetyckich.
    To my oddajemy swoje głosy w księgarniach.
    Warto o tym pamiętać.
  • MartynaM rok temu
    oboj
    Właśnie dlatego, z myślą o odbiorcach, nie należy publikować na takich portalach jak ten, który podałeś, lecz tam gdzie jest krytyka, bo tylko ona uczy.
  • oboj rok temu
    MartynaM
    Za bardzo wierzysz w krytykę...
    A poniższym autorom:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_Podlipniak
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Miniak
    i autorce:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Ewa_W%C5%82odarska
    pochwały jakoś nie przewróciły w głowie.
    (Pierwszy to komnen, drugi SzaryWilk a poetka to chyba meandra).
    Nie chcę przynudzać ale tych z górnej półki znalazłoby się jeszcze sporo.

    Najlepszych się ne krytykuje.
    Gdybym zaczął pisać krytykę wierszy np. Baczyńskiego czy Stachury to pewnie od razu dostałbym stosowne skierowanie:)
    Jak sama napisałaś - znasz wartość swojego pióra. Tak trzymać.

    Wśród poetów często istnieją relacje uczeń - mistrz.
    Ciekawy jestem czy i Ty masz swojego mistrza (mistrzów).
    Oczywiście nie musisz odpowiadać, ale i tak Cię pozdrawiam.
  • MartynaM rok temu
    Od najmłodszych lat kocham się w Słowackim... mistrzów spotykałam na swojej drodze, każdy coś tam mi dał i kazał iść dalej... i tak się błąkam, jak dusza pokutująca.

    Kiedy przestaniemy wierzyć w krytykę, kiedy przestanę w nią wierzyć, popadnę w rutynę, a tego nie chcę. Krytyka mnie napędza. Dobrze jest zobaczyć, że coś jeszcze jest do poprawienia, do pracy nad sobą. Nawet z czyjejś złośliwości można czasami coś dobrego wyciągnąć.

    Też serdecznie pozdrawiam.
  • o nim pseud rok temu
    MartynaM

    "tam gdzie jest krytyka, bo tylko ona uczy"

    "Warsztat literacki jest istotny dla twórcy, który powinien stale podnosić swoje umiejętności warsztatowe i ‘szlifować’ formę. Stałe udoskonalanie formy, poszukiwanie nowych rozwiązań w zakresie formy
    albo sięganie do sprawdzonych wzorców ma na celu znalezienie
    własnego sposobu wyrazu (ekspresji). Ignacy Jan Paderewski, znany,
    polski kompozytor, mówił mniej, więcej tyle o komponowaniu, że w
    twórczości liczy się nie tylko sam talent, ale przede wszystkim praca
    nad tworzeniem (komponowaniem), praca nad formą. Taki był sens
    jednej z jego wypowiedzi o muzyce. Można to spróbować odnieść
    również do literatury pięknej i stwierdzić, że w twórczości poetyckiej
    tylko w małej części liczy się talent, który jest oczywiście potrzebny,
    ale w większej części liczy się praca nad pisaniem, praca nad formą
    dzieł literackich i nad ich treścią. Sam twórczy pomysł na wiersz jest
    ważny jako początkowa inspiracja, ale trzeba go umieć w sposób
    formalny i treściowy, w sposób prawidłowy ‘przeprowadzić’ logicznie
    od początku aż do końca, a nad logiką i konstrukcją struktury wypowiedzi trzeba rzetelnie popracować, aby wyeliminować tzw. ‘zbędne’
    wątki, ‘zbędne’ pomysły, motywy itd."

    https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/bitstream/handle/item/32062/tytko_o_roznicy_pomiedzy_poeta_a_grafomanem.pdf?sequence=1&isAllowed=y

    "publikować na takich portalach" (?) ;)

    https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/kobieta-puszysta-580913
  • oboj rok temu
    MartynaM
    "Duszo pokutująca":)
    W przeciwieństwie do innych dusz nie straszysz:)
    Podobnie jak Twój mistrz Słowacki - nie masz tendencji do straszenia:)
    A jego naukę "strofa być winna taktem, nie wędzidłem" na pewno wzięłaś sobie do serca.

    Umówmy się, że 99 procentom piszących nie pomogą ani pochwały, ani krytyka.
    Wszyscy powtarzają praca praca praca, ale niestety to talent jest warunkiem koniecznym, choć rzeczywiście niewystarczającym.
    I choćbym nie wiem jak się nadymał, to nigdy nie podniosę 100kg, nie przebiegnę setki w 10 sekund ani nie napiszę wiersza.
    Dlatego uważam, że od krytyki cenniejsza jest samokrytyka.

    To prawda, że diabeł tkwi w szczegółach.
    Swojej dziewczynie mogę oczywiście doradzić przed imprezą kolor lakieru do paznokci, ale to wszystko co mogę jej doradzić nie narażając się na śmieszność.
    A w końcu jest tak, że to nie paznokcie ale ona zwraca powszechną uwagę.

    Krytyka nie raz potrafi rozbawić do łez.
    Pewna celebrytka oglądając w Luwrze Mona Lisę, skomentowała: "obraz piękny, ale ta baba paskudna".

    Miłego dnia:)
  • MartynaM rok temu
    o nim pseud, krytyka pozwala spojrzeć na z boku na swoją pracę, zastanowić się raz jeszcze i albo przyznać rację osobie krytykującej, albo trzymać się swojej wizji. Często negatywna krytyka bierze się z braku zrozumienia tekstu, błędnej interpretacji, nie mówiąc o zwykłej, ludzkiej złośliwości, dlatego zawsze sprawdzam.
  • MartynaM rok temu
    Oboj

    Świetny dowcip z Mona Lisą... na resztę odpowiem, kiedy już napiszę wiersz, z którego naprawdę będę zadowolona...

    Dziękuję Wam za komentarze.
    Pozdrawiam.
  • Żak Jakoten rok temu
    Proszę o wybaczenie, że nie doceniłem tak niesamowitej metafory, a może nawet materiału na hard sf (chwilę temu jeszcze dałbym sobie nogi połamać, że to taka pochodna utartej formułki). Zapewne emocji i sił twórczych również włożono więcej, niż to widać na pierwszy rzut oka.
    Postaram się baczniej śledzić publikacje Twojej koleżanki, żeby lepiej zrozumieć stosowane zabiegi i język:) Myślę, że wywołujących takie emocje wypełniaczy można użyć w bielszych rękawiczkach.
    Zapomniałbym, zbędny przecinek w 1. wersie.

    Martyno, czasem trzeba się rozerwać, a tu tak rozrywkowo, wręcz lat ubywa :) Pozdrawiam
  • MartynaM rok temu
    Obyś nie cofnął się do wieku niemowlęcego i nie zaczął tu gaworzyć, bo kto zrozumie co piszesz, może tylko inni cofnięci...

    Nad takimi ''dziełami'' życia trzeba z tydzień siedzieć albo i dłużej... no dzisiaj ci wybaczę, ale to ostatni raz.
  • Żak Jakoten rok temu
    Dziękuję za Twoją troskę i wielkoduszne potraktowanie, zwłaszcza, że dziś tak mało życzliwości i kultury, nawet na portalach literackich :)
  • MartynaM rok temu
    Naprawdę? Nie zauważyłam...
  • Żak Jakoten rok temu
    To może wiele wyjaśniać :)
  • MartynaM rok temu
    Naprawdę? Nie zauważyłam...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania