zagadka - Na ruinach?
Pierwsza zagadka - zamiast
Bajka urzekła marzycieli. Dziki Zachód i Mogiły. Kładły się linie kolejowe, wzrastały domy i szerokie ulice biegły w jedną stronę, na przyszłość. Było pierońsko zimno i wiał mroźny wiatr - w końcu luty zaczynał swoje panowanie. Nikt się nie zatrzymywał na rusztowaniach. Cegła za cegłą podawana.
Tam za wczoraj, domy zostały zwinięte w ciasne walce, a sady, pastwiska, ogrody napęczniałe georginiami przykryły tylko wspomnienia. Kilkusetletnia historia wyparowała jak woda na herbatę, a na tamten czas się materializowała. Para w wodę się zamieniła. Została wypita przez wielki komin. Zapomniana. Obok brudna polityka, walka z komunizmem i władzą ludową. Najmłodsza siostra “króla” rosła na tłustej ziemi jak na drożdżach…
Komentarze (54)
ruiny Por-Bazhyn na Syberii
Zimno
jestem też przekonany, że chodzi o wulkan, lub o to co pozostawił po sobie, ale na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy....
Zimy nie tylko na Alasce bywają mrożne (bywały też)
Ogólnie rzecz biorąc, jestem zdania, że opisujesz jakiś procesy transformacji społecznej, historycznej lub kulturowej, w których to co starożytne zatraca się na rzecz nowego, a ludzie oraz miejsca zmieniają się pod wpływem czasu i wydarzeń.
Na Syberii też ¬‿¬
Pewnie wszędzie bylo i jest takie marzenie
Z komunizmu w kapitalizm?
może egzekucja żydów w niemieckich obozach zagłady?
Mnie się pytasz? A dyć to nie moja zagadka ¬‿¬
Marzenie o wolności lub odrobinie słońca ¬‿¬
A to blisko byłam, bo demokracja bliska wolności ¬‿¬
Hehehe, źle sobie kliknąłem :P
Nie ma takiej, sama cywilizacja już niesie ograniczenia, w miarę wolni byli Majowie, handel wymienny, spokój i dobrostan ¬‿¬
¬‿¬
Nie szkodzi ¬‿¬
komin Ruciane-Nida
Nie, ale dobry kierunek w komin
Zagadki są zbyt łatwe, dlatego nie będę już uczestniczył, nie mogę znaleźć dystansu.
skoro są zbyt łatwe, to pewnie moją zgadniesz od razu.
Właśnie, chodzi o wspólną zabawę, czujący niedosyt może wziąć udział w prawdziwym teleturnieju i zgarnąć miliony, potem się pochwalić oczywiście, żeby nam szczęki opadły z zawiści, uuuuuuuuups, z zachwytu ¬‿¬
Skąd, wymiękłam już, mam ADHD ¬‿¬
Czekam, aż zgadną, też frajda.
Może Łuk Triumfalny?
nie :) na zgadywanki zapraszam do mnie :P
Ale tu się pytałeś ¬‿¬
Bez obrazy Poncki. Zagadki, które piszecie, nie wymagają od chcącego odgadnąć myślenia, tylko wiedzy. A to jest moim zdaniem strata czasu, oczywiście życzę milej zabawy w odświeżaniu wiedzy.
Nie ma problemu. Nie obrażam się:)
Fajne ja też obstawiałam dzięki zachód"
Proszę, obstawiaj Ty wschodzie. :)
Ja raczej południe obstawię :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania