Zagadki z polskich przysłów 1, 2

(jakie przysłowia były inspiracją? ;) )

 

1. CWANIAK

Już zarobek widział wielki,

inwestując swe pieniądze.

Więcej stracił, gdyż cwaniactwo

czasem unicestwia żądzę.

 

2. NIECIERPLIWY

W kryjówce się zdążył schować…

Cierpliwości nie starczyło

i zbyt śpiesznie ją opuścił.

Przez to szybko skończył żywot.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • ZielonoMi 8 miesięcy temu
    Chytry dwa razy traci; co nagle, to po diable?
  • ZielonoMi 8 miesięcy temu
    Drugie mi jednak nie pasuje.
  • Zdzisław B. 8 miesięcy temu
    Do czytających a z odpowiedzią się wahających - w następne dni mogę być off line, więc już dzisiaj podaję te dwa przysłowia (i ich etymologię):
    1/ "Wyszedł jak Zabłocki na mydle" - w połowie XIX szlachcic Zabłocki cały majątek włożył w mydlarnię. Chciał sprzedać mydło w Europie Zachodniej - więc zrobione mydło zapakował na barkę wiślaną i do portu w Gdańsku. Po drodze była jednak na Wiśle granica między Prusami a Rosją i cło do opłacenia. Nie chciał płacić cła - zamówił więc wcześniej szczelne worki. Przed granicą całe mydło do worków i na linach pod wodą barka je ciągnęła. Niestety, worki okazały się niezbyt szczelne i... 😛
    2/ "Wyskoczył jak filip z konopi" ("filip" - małą literą, gdyż tak nazywano drzewiej zająca/szaraka. To nie jest żaden człek o imieniu Filip. Fakt, że nawet Mickiewicz i inni mylnie pisali jako imię 🙂 ).
    O co chodziło? Jeśli filip zdążył się schować w zaroślach konopi przed myśliwskimi psami, to nic mu nie groziło (konopie miały intensywny zapach i psy nie wywąchały zająca). Do tego były gęste i pies w zarośla nie wszedł. Jeśli jednak zając przedwcześnie z nich wyskoczył na otwartą przestrzeń, to... 😉

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania