Zagubiona Wśród Ludzi || Cz.1
Przeszłość już nie wróci...
Stałam wtedy pod wierzbą płaczącą... Byłyśmy wtedy jak siostry, Mia i drzewo. Zwierzałam jej się z problemów, chociaż wiedziałam że mi nie odpowie i że to dziwne... Nikt o tym nie wiedział, nawet Luke- jedyny człowiek, przy którym czułam się dobrze, a nawet świetnie.
Wszystko się jednak zmieniło, gdy wycięli wierzbę, a mój przyjaciel wyjechał do Brazylii. Opuścił mnie. Od tamtego momentu staram się być odizolowana od ludzi, nie ufam im już, nawet rodzicom.
Jednak to wszystko to NIC, w porównaniu do tego, że po jutrze, kończą się wakacje i zaczynam ostatni rok podstawówki...
Więc jednocześnie będę musiała kontaktować się z ludźmi, a drugiego człowieka takiego jak Luke już nie ma...
Mogę sobie tylko powspominać jego ciemno brązowe, lekko kręcone włosy, niebieskie oczy i śmiech, dzięki któremu każdy mógł się rozpromienić.
Niczego mu nie brakowało z wyglądu jak i z charakteru. Był miły, wyrozumiały, skromny, umiał pocieszyć...
Szkoda, że to tylko wspomnienia.
|Hej wszystkim! To moje pierwsze opowiadanie, które *jakoś tam wyszło*, a więc bądźcie wyrozumiali tak jak i Luke (;|Jeżeli chcecie dowiedzieć się jak potoczyły się dalsze losy głównej bohaterki Mii, to piszcie w komentarzach|
Pozdrawiam
Komentarze (2)
pozdrawiam
Wszystkiego zbyt mało, żeby się jakoś odnieść.
Tego typu literatura, to prawdopodobnie nie mój target, ale powodzenia.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania