Zajrzyj do mnie

Nie znoszę poranków

I wieczorów

I nocy

Od kiedy samotność

Wdarła się do czterech

Pustych ścian

Nie znoszę nie mieć

Ciebie

Przy sobie

Nie czuć oddechu

Na swoim karku

Nie widzieć oczu

Które odkrywały mnie

Miłością

I ulubioną kawę

Przestałam znosić

Kiedy nawet kubek

Musi znosić wrzątek

W samotności

Nie znoszę zasypiać

I się budzić

I żyć

Od kiedy Ty

Nie zaglądasz mi

Do życia

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • KarolaKorman 07.03.2016
    Pięknie opisałaś samotność. Smutne 5 :(
  • Piękne. Szczególnie ostatnie kilka wersów szczególnie mnie ujęło, 5 :)
  • Karo 07.03.2016
    Choć nie lubię tego typu wierszy, to ten mi się spodobał. 5
  • O-Ren Ishii 07.03.2016
    Wiersz jest genialnie podzielony na wersy, wow. Wszystko jest tu tak samo wazne. Ode mnie wielkie 5.
  • Łza 07.03.2016
    Piękne. :)
  • Marzena 07.03.2016
    Również nie lubię tego typu wierszy, ale ten jest bardzo dobry.
  • ładny wiersz :)
  • Rasia 07.03.2016
    Bardzo ładny, nastrojowy wiersz. Podoba mi się, no i ciekawie ułożyłaś tekst. Zostawiam 5, ciekawie przeczytać u Ciebie coś o miłosnej, a raczej tematyce :)
  • NIka 07.03.2016
    Dziękuję Wam wszystkim za komentarze i oceny :)
  • Neurotyk 07.03.2016
    Bardzo mi się podobało wyliczenie praktycznych rzeczy z życia wziętych i podsumowanie, że nie "będziesz zaglądał mi do życia" niestety... Brawo, 5 :)
  • NIka 08.03.2016
    Dziękuję ! :>

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania