Zakazany Owoc

W ogrodzie pełnym ludzkiego cierpienia,

Rosło drzewo samotne, bez imienia.

Owoc na nim jak wąż się wije,

Najpierw cię skusi, a później zabije.

 

Nie wolno go ruszać, zasadę znałam,

Lecz jak Ewa naiwna owoc zerwałam.

Jabłko Adama - smak gorzki, złowrogi,

Jak grzech pierworodny, w ogniu płonie błogi.

 

"Tylko raz spróbuje" - tak mówiła głowa,

Lecz niestety ciało już inaczej woła.

Sen umyka, a głód dręczy bez litości,

Jak wygnanie z raju, pełne samotności.

 

Niebo oddalone, piekło wkrada się powoli,

W goryczy zakazanej tonę mimo woli.

Zakazany owoc - historia zatracenia,

A walka z zatraceniem - drogą do odkupienia.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania