Zakochał się w przyjaciółce...
Po odrzuceniu przez ukochana pewien chłopak szukał odpowiedzi na pytanie, czemu tak się stało. Postanowił spytac jej przyjaciółki z klasy. Po pewnym czasie kiedy tak pisał z jej przyjaciółką ich znajomośc się zmieniała, od tego kiedy tylko mówili sobie "hej" na szkolnym korytarzu aż do przyjaźni.
Przyjaźń chłopaka i dziewczyny rosła, rozwijała się oraz stawała taka prawdziwą przyjaźnią. Nabrali bardzo dobrego kontaktu ze sobą, zaczęli razem spędzac nieraz czas na przerwach między lekcjami, a nawet spotykac sie od czasu do czasu na kawie.
Wszytko zdawało się jakby to była zwykła przyjaźń: on dla niej przyjacielem, ona dla niego przyjaciółką. Lecz po upływie kilku miesięcy, kiedy przez ten cały czas było dobrze, normalnie jak w przyjaźni bywa, w chłopaku zaczęło się dziac coś dziwnego, Pisząc z nią, rozmawiając zaczynał czuc do niej coś więcej niż tylko przyjaźń. Z jednej strony chciał jej o tym powiedziec, o tym co poczuł do niej, lecz obawiał się tego, że przez to zepsuje całą ich piękną przyjaźń, oraz że ich kontakt się urwie. Istniała też taka możliwośc myślał, że:
-Może po tym jak jej to wyznam coś się zmieni, ona poczuje do mnie to co ja do niej i będzie nam razem dobrze.
Lecz ryzyko przed utratą przyjaciółki była dla chłopaka zbyt ogromna ponieważ zależało mu na niej nie ze względu na to, że mu sie podoba, tylko z takiego, że od początku zanim coś do niej poczuł polubił ją bardzo i nie darował by sobie tego jakby stracił ją bo była dla niego zbyt ważną osoba w życiu, mimo że znali się od sześciu miesięcy. Myślał, że jednak zrobi to, zbierze się na odwagę, zaprosi ją na spacer i wyjawi co do niej czuje bo...
Komentarze (9)
Leci 4. :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania