zakochani

tak cicho, gra melodia spokojna

w powietrzu czuć ostatnie lata podrygi

parkiem zakochani i ich miłość strojna

ze światem rozmawia gestami, na migi

 

uśmiech twarze białym koralem zdobi

lśniące oczy – wesołe, figlarne

przechodniów w zadumy stan sposobi

za nimi promienie słońca poranne

 

wiatr szemrze liśćmi, strąca niektóre

spadają świdrem, jak myśli kołują

do ziemi lgną żółte i bure

zakochanym do ciszy wtórują

 

opadają lekkie, beztrosko wesołe

jak puch miękkie, głaszczą delikatnie

policzki, aż po uszy czerwone

dwie dusze bliźniacze, bratnie

 

nie potrzebne żadne zdanie, słowo

gdy wszystko dookoła śpiewa

świat barwą się mieni różową

w liściach wiatr cicho powiewa

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • tedi75 2 miesiące temu
    Podoba mi się 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania