Zakoszmeli.
To jak dom, w którym są tysiące okien
i ktoś, co jakiś czas otwiera jedno.
Do środka wpada zapach lata,
a ty leżysz na chłodnej podłodze i chowasz się
przed wszystkim, co niepotrzebne.
To jak dom, w którym są tysiące drzwi
i co jakiś czas, ktoś w nie puka niepewnie.
Tak jakby nie zdawał sobie sprawy
z twojego czekania.
Otwierasz wszystkie na raz, nie wiedząc
za którymi są strachy i ciemno,
gdzie lepiej nie zaglądać w samo południe,
z perspektywy podłogi, do której przynależysz,
dopóki ktoś nie zapuka.
Dopóki nie otworzysz.
.
.
.
.
Lipiec, roku w którym wszystko się zaczęło.
Z cyklu : Kwietnie
Komentarze (94)
"leżysz na chłodnej podłodze i chowasz się
przed wytryskiem, co niepotrzebny"
Tekst nabiera głębszej interpretacji, murzyńskiej wręcz.
Pa kochanieńki i pamiętaj, zawsze jestem przy tobie.
pozdrawiam
na raz, na dwa... ale tutaj otwarte wszystkie naraz - popraw
Już wstałaś? Ostatni twój koment. 5 godz. temu.
Człowiek niewyspany źle ocenia rzeczywistość.
NO!
No tak mam. Chodzę zamulony i kawa nie bardzo pomaga.
Muszę walnąć coś mocniejszego, w tedy czerep przestaje dziobać.
NO!
Dobrze. Koniec tematu, bo mnie już to naprawdę śmieszy, a co za dużo, to niezdrowo
Owszem, zawsze się zastanawiałam, co dany autor ma do powiedzenia czytelnikom... inaczej nie czytałabym wierszy...
Następnym razem lepiej się postaraj, żeby nie wyjść wiesz na kogo... xD
Ale od takiej portki jak ty, z dorobkiem i widzą -, wymaga się więcej 😊
Także nie zganiaj, że ja też tylko przyjmij do wiadomości.
Ja to amator zwykły jestem
Na razie nie pokazujesz formy, ale może wszystko przed tobą... A więc, powodzenia!
Także sobie powodzenia pożycz. Ze wszystkim.
Naprawdę. to świetny patent... i myślę, że niejeden w to pójdzie.
A wiesz, mnie też kiedyś takie coś proponowano, a ja nie chciałam, bo uparłam się, żeby samej do wszystkiego dojść, a byłoby i szybciej, i głośniej, i na pewno z większymi sukcesami... naprawdę, strasznie byłam głupia.
Wystarczy dopisać... Jak pisała ten tekst razem ze mną, to niby czemu mam nie dopisywać?
To ile tych twoich niby tekstów napisane jest z kimś, przez kogoś, a ty sobie przypisujesz autorstwo? Hm? Stąd ten nierówny poziom i ciebie? Te wszystkie dobre teksty napisał ktoś za ciebie, a ty się po prostu pod nimi podpisałaś. Bo po co dopisywać... Przecież s
Trzy słowa były twoje 😅 no wszystko nagle nabrało dla mnie sensu. Cała twoja wykreowana postać znawczyni literatury, po studiach 😅
Ale będzie odwracać kota ogonem, jak to ona ma we wszystko wyjebane i we wszystkich, a potem łazić ludziom pod teksty i pierdolić te swoje kocopaly 😅
Ale ona się zastanawia tylko, śmieje się...
No robisz z siebie teraz zwyczajna idiotke, sorry Martyna 😅
Jak nie masz o czymś pojęcia, to się zamknij 😅
Co ty nie mogłaś, co tobie nie propōnowanŏ.
Nobla jej chcieli dać, ale ona, że to jeździć trzeba, odbierać... Niech poczta wyślą 😅
No co za tępy babsztyl 😅
Skończyłem rozmowę. Wracaj do kolegów, pod kiosk
'Jak nie masz o czymś pojęcia, to się zamknij' - no, trochę mam, bo widziałam jak skończyły te odstawione na boczny tor i zastąpione innymi... xD
'Skończyłem rozmowę. Wracaj do kolegów, pod kiosk' - to do mnie? może do Dusi?
Ja nie mam kolegów pod kioskiem... xD
Ale ty jesteś głupi, nawet nie przypuszczałam, że aż tak... xD
Prosiłem, żebyś już tu nie pisała. Grzecznie się starałem. I kolegę zabierz, bo mi burdel pod tekstem robisz, a ponoć uważasz mnie jako poetę.
Idźcie sobie na pitolo.
Ten łazi za nią, ta za mną.
Już. Wystarczy. Są granice żartu jakiegoś, po których zostaje niesmak, który właśnie czuję.
Miło, że to ja jestem dla ciebie autorytetem.
U mnie łazi, zachwyca się... U Dusi pisze, że dobrze, że w porządku...
A potem się odpala 😅
No idkotka
Twoja krytyka... tutaj nie o krytykę chodzi, tylko o to, o czym z pseudem pisałam na pitoleniu, stąd się wzięła cała krytyka... i to nie ja jestem mściwa, tylko ty.
A 'dramaty' opowi fakt, śmieszne na maksa...
Powiedziałem Ci coś pod tekstem, przylazłas do mnie, że aj waj - chyba ty. I jeszcze z jakimiś z dupy wziętymi zarzutami względem Bogu ducha winnej dziewczyny wyskakujesz, nie wiem do czego to przyczepiając.
Za jedyny argument mając "bo ja tak mówię" i odwracanie kota ogonem. Bo to ci wychodzi najlepiej.
Naprawdę już zamilcz do mnie, bo to jest po prostu żałosne.
Pośmiałem się, dziękuję - ale to już żenua.
A i co mnie obchodzi, o czym z kimś pisałaś gdziekolwiek.
No i powtarzam - swoje rady stosuj do siebie - masz rację, nie musisz potwierdzać swoich cech rozpoznawalnych wśród tutejszych bywalcow.
Życzę miłego dnia i idź stąd już sobie.
Zabieraj kapotę i wychodzimy. Obrażają Cię tutaj, czyżbyś nie była tego świadomą?
"Twoja krytyka... tutaj nie o krytykę chodzi, tylko o to, o czym z pseudem pisałam na pitoleniu"
Aniu, czy o tę rozmowę poniżej masz na myśli?
o nim pseud 2 dni temu
z twarzy mi się nie podoba, ale ma piękne wnętrze
Grafomanka 2 dni temu
przykryjesz gazetą twarz... i poczytasz przy tym
o nim pseud 2 dni temu
ale Ty jesteś bezczelna
o nim pseud 2 dni temu
gazetą twarz
o nim pseud 2 dni temu
No nie
Grafomanka 2 dni temu
nie tak bardzo jak ty... ale mniejsza o większość
o nim pseud 2 dni temu
Jakbym był chamem, ale nie jestem, zapytałbym, czy Twoja przykrywali... i odczep się od Dusi, bo Dusia jest fajna, a Ty zazdrosna o Szaleja i jakby Cie Szalej chciał, to byś mnie zostawiła. O ,taka jesteś!
o nim pseud wczoraj o 1:19
Czy ja mogę coś powiedzieć, bo tak przez nieuwagę, zostałem tu wciągnięty w jakieś plotki, więc, żeby nie było, z góry przepraszam Dusie i Szala, za to niestosowne zachowanie
Grafomanka wczoraj o 1:20
wejdź im jeszcze w cztery litery... xD
o nim pseud wczoraj o 1:38
Aniu, przykro mi, że tak Ci się dzień niefortunnie potoczył z Szalejem i jego krytyka twojego tekstu, wiec nie odgrywaj się na mnie Aniu, bo ja Cię bardzo lubię i dlatego z Tobą rozmawiam, żeby złagodzić Twoje cierpienie
Grafomanka 2 dni temu
skup się na 'Dusi', bo czas nie stoi w miejscu...
Grafomanka 2 dni temu
spóźnisz się albo ktoś cię ubiegnie...
o nim pseud 2 dni temu
gdzie jest?
Grafomanka 2 dni temu
szukaj, przecież lepszego od ciebie tropiciela, to tutaj nie ma...
o nim pseud 2 dni temu
z twarzy mi się nie podoba, ale ma piękne wnętrze
Grafomanka 2 dni temu
przykryjesz gazetą twarz... i poczytasz przy tym
o nim pseud 2 dni temu
a Noela, może tu?
o nim pseud 2 dni temu
ale Ty jesteś bezczelna
o nim pseud 2 dni temu
gazetą twarz
o nim pseud 2 dni temu
No nie
Grafomanka 2 dni temu
nie tak bardzo jak ty... ale mniejsza o większość
o nim pseud 2 dni temu
Jakbym był chamem, ale nie jestem, zapytałbym, czy Twoja przykrywali... i odczep się od Dusi, bo Dusia jest fajna, a Ty zazdrosna o Szaleja i jakby Cie Szalej chciał, to byś mnie zostawiła. O ,taka jesteś!
o nim pseud 2 dni temu
zatkało kakao?
o nim pseud 2 dni temu
prawda zatyka?
Grafomanka 2 dni temu
Ale ja nie miałam na myśli konkretnie Dusi, tylko o 'Dusi' pisałam, myśli trochę czy już nic?
Poza tym u Szaleja tylko poezja mi się podoba, nie patrzę na niego inaczej niż jak na poetę.
A teraz daj mi już spokój, nie jestem dzisiaj w nastroju do bzdet...
o nim pseud 2 dni temu
"daj mi już spokój" Dobre sobie, ja Tobie... spokój
Grafomanka 2 dni temu
Chociaż na chwilę...
"Aniu, przykro mi, że tak Ci się dzień niefortunnie potoczył z Szalejem i jego krytyka twojego tekstu, wiec nie odgrywaj się"
Wszędzie i zawsze kalka... a jednak czasami jeszcze działa... xD
A przylepiła się do mnie jak rzep, nie powiem gdzie.
I co tylko jakaś się do mnie odezwie, to ta Zara przyleci z pazurami...
Łapiesz ironię, mam nadzieję. Wszak as intelektu i wybitny detektor z ciebie... Tfu! Detektyw 😁
Nic o tym nie wiedziałam... to teraz, kiedy już wiem, częściej będę zaglądała... 🤣🤣🤣
Mówiłem już wcześniej. Przestań się ośmieszać
Ale co za dużo, to nie zdrowo.
Tyle tu chłopów, młodych jurnych, zainteresowanych tobą. Nie zawracaj sobie już głowy osobnikiem niezainterwsiwanym nawet tym, żeby cie pogłaskać po ramieniu.
Jedna przy nicku, druga łzami się zalewa... kto by się z tego nie śmiał?
No to tyle w temacie... trzymaj się cieplutko!
Łatwo powiedzieć, sama po sobie przecież widzisz, co z zazdrości Szalikowi odpierdalalasz.
Które układasz sobie w głowie, a później zawód i szukanie winnego. Ja miałem być inteligentny, a co do Szaleja jakie miałaś oczekiwania?
Tak, to jest bardzo widoczne
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania