Załamana

-Czemu to tak bardzo boli? Dlaczego potrafił mnie tak skrzywdzić?! co ja mu zrobilam?! Oddałabym dla niego życie!- krzyczy zapłakana Kamila

- nie płacz! to nic nie zmieni, nie jest wart twoich łez. Jest zwykłym frajerem, który nie potrafi docenić Ciebie. Znajdziesz lepszego.- pocieszała ją Kasia

- ja go kocham, a on mi powiedział, że jest zmęczony, że ma ważniejsze sprawy niż spotkanie się ze mną czy pisanie. Powiedział mi że taki związek go nudzi, ale wiesz co

masz rację nie jest tego wart, nie jest wart łez. Udowodnie mu co może stracić- otarła łzy powiedziała Kasi by się zbierała.

Dziś tego samego dnia miała być dyskoteka u Tomka, wiedziała że będzie tam Igor ( jej chłopak) i razem z Kasia zaczęły stroić się na imprezę. O 19 były już gotowe i poszły na impreze. Weszły do środka i przywitały się z koleżankami i kolegami. Nagle Kamila wśród tłumu zobaczyła Igora i poprosiła koleżankę by poszły się czegoś napić. Kamila powiedziała Kasi że go zobaczyła ale że nie ma ochotę na zabawę gdy go widzi i chcę wracać do domu. Kasia powstrzymała ją od tego i zaczęły się dobrze bawić. Kamila piła coraz więcej aż w pewnym momencie straciła kontrolę nad swoim zachowaniem. Zaczęła tańczyć na stole a wszyscy zaczęli ją nagrywać. Igor nie mógł patrzyć jak ona się ośmiesza, wziął ją na ręce i zabrał na pole.

- co ty robisz? dlaczego wziąłes mnie na ręce? co ty sobie myślisz? zaczęła krzyczeć

- on bez slowa wytłumaczenia pocałował ją lecz ona go odepchnęła i uderzyła w twarz.

- jak ty mogłeś mnie pocałować?! po tym co mi powiedziałeś rano? że nudzi cię nas związek?

- bo tak jest i musimy coś zmienić, bo tak to nie mamy szans. Pogadamy jutro bo dziś nie ma to sensu. Zaprowadził ją do domu. Jej rodziców nie było. Nie chciał ją zostawić sama bo bał się że zrobi sobie krzywdę. Rozebrał ją, a sam położył się obok niej. Przytulić się do niego i powiedziała mu że go nienawidzi, krzyczała na noego ale on udawał że nie slyszy.

Nastał ranek. Igor wstał wcześniej niż Kamila. Ona obudziła się dopiero o 14. On był ciągle przy niej. Kiedy się obudziła powiedział jej czy chce coś przeciwbólowe bo dobrze wiedział że ma ogromnego kaca.

- tak, poproszę, glowa mi pęka.

- podał jej tabletek a ona się do niego usmiechła

- przepraszam za to co wczoraj powiedzialem o naszym związku. Nie cię się z Tobą rozstawać, ale musimy zmienić coś w naszym związku.

- dobrze- odpowiedziała

- boli bardzo cię glowa?

- kiedy ty jesteś obok mnie to nie- odpowiedziała

On pocałował ją i powiedział że bardzo ją kocha.

- płakałam wczoraj przez to co mi powiedziałeś, myślałam że to koniec a ja bez ciebie bym nie przeżyła. Też bardzo cię kocham.

- przygotowałem dla księżniczki śniadanie.

Zjedli razem śniadanie, a piwem znów poszli spać.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • KarolaKorman 17.03.2016
    Jest tak dużo błędów, że musiałabym przekopiować całe opowiadanie, by je poprawić. Jest jednak w nim jakaś historia, którą chciałaś opisać i poświęciłaś temu czas, więc dam 3 :)
    Jeżeli będziesz chciała, żeby poprawić istniejące błędy, daj znać :)
  • Julka2001 17.03.2016
    Historia sama w sobie w porządku - za pomysł mogłoby być 4+
    Lecz jest napisane tak bardzo zwyczajnie, nie ma w tym nic takiego, co mnie przyciąga. I te błędy.
    Jestem lekko zaciekawiona, co dalej, więc moze napisz kolejną część?
    Życze powodzenia i coraz lepszych efektów, bo nie ma tragedii :) ode mnie 3, ale z takim małym minusikiem:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania