Zamknięty w grobowcu tymczasowym

Zamknęła mnie służba odprawy

w grobowcu zwaśnionym

Moje dzieła

Moje oczy

Spoczywają w silnej ręce

chcącej sięgnąć szczytu

 

Zablokowany w tymczasowej postawie

leżenia na nauce

Czułbym złość z braku osiągnięć

spoczywając w jednej pozycji

 

Odkręć jedną śrubę,

a drugą zakręć

 

Na łożu ukłony

do materiału wywierającego

moje niezadowolenie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Poncki 9 miesięcy temu
    prowizorka najtrwalszą konstrukcją
  • Grafomanka 9 miesięcy temu
    ''grobowcu zwaśnionym'' - jaki to? Bo zwaśnionych rozumiem, ale tu mam dylemat

    Zablokowany w tymczasowej postawie
    leżenia na nauce - albo jestem dzisiaj ciemna, albo to jest ciemne

    Autorze o czym jest ten wiersz, bo pierwszy raz nie wiem o czym czytam? Rozjaśnisz?
  • speeenner 9 miesięcy temu
    Cześć, wiersz jest moim wyrazem niezadowolenia z sytuacji, w której zmuszony jestem zaprzestania swojej twórczości na rzecz napisania matury i uczenia się do niej. Zwaśniony grobowiec - nie lubię go, nie mógłbym zostać zamknięty w grobowcu, prędzej bym się z niego wydostał z moją silną ręką. Zablokowany… na nauce - jestem zablokowany w postawie w której muszę tylko się uczyć, nie położę się już na pastwisku mojej twórczości, a za to na nauce
  • Twoja ocena: 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania