Zamykam oczy

Zamykam oczy.

Co widzę?

Świat mniej rzeczywisty. Świat fantastyczny. Wyobraźnia wariuje wraz z moim życiem. Wszystko jest jak z marzeń.

Pokazuje co tracę, nawet tego nie zyskując.

Widzę utopijnych ludzi. Świadomy sen, który doświadczam.

Jest dla mnie lepsze niż prawda.

Doświadczam tego błogiego kłamstwa.

Przeżywam niebo co każdą noc.

Za dnia przeżywam piekło.

Anioły w nocy się pojawiają.

Otulając mnie skrzydłami ochrony.

Uczucie, w którym się zatracam.

Emocje, których nigdy nie doświadczę w realiach.

Jestem pół duszą, którą rozumieją tylko własne myśli.

Niezrozumiałe dla świata zewnętrznego.

Tylko ja.

Moja wyobraźnia.

Marzycielski sen.

Wiecznie chcąc się topić w tym niesamowitym odczuciu.

Zasnąć na zawsze.

Nie budząc się.

Zamykam oczy.

Czy tym razem mi się uda?

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Pan Buczybór 14.07.2020
    Proza czy poezja? Niezłe to nawet, choć nieco bez charakteru
  • wicus 14.07.2020
    Pewne niedookreślenie tego utworu, które tak doskwiera mojemu Przedmówcy, absolutnie mi nie przeszkadza. Nie powiedziałbym też, że to dzieło bez charakteru -ono ewidentnie chce nas zabrać w senną podróż i myślę, że to się w niemałym stopniu udaje. Natomiast mam pewną wątpliwość w związku z jednym fragmentem: "Świadomy sen, który doświadczam jest dla mnie lepsze niż prawda" - czy nie brzmiałoby to bardziej poprawnie w takim oto kształcie: "Świadomy sen, którego doświadczam jestdla mnie lepszy od prawdy"?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania