Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Zanurzenie w ukochanej

Daję w ciebie nura,

tak piękna jest twa figura.

I dół i góra, i dół i góra.

Jak aksamit piękna skóra.

 

Twe spojrzenie jak marzenie,

brąz wzywa do działania Ziemię.

I tak powstaję, cię obmacuję kochanie.

Wśród dzikich fal, na plaży polanie.

 

Nikt nie widzi tu nas.

W sam raz jest ten czas.

Zanurzam się w ciebie,

Twoje ciało, jest jak odpływ

Wczuwam się w ciebie,

czuję się jak w niebie.

 

W rozkoszy smak,

twoich ust,

Jak dzika kraina tu tuż.

Wzywam twoją duszę,

jak róż,

Daj mi się poczuć jak stróż.

 

W bieli, pościeli

Jak anielica, twa krynica.

Ulegam zmianom,

Przytuleni razem wśród skrzydeł

w nadziei, i tak do niedzieli.

 

Czas ucieka,

ja chcę smakować twego mleka

Dotykać co mi obce i nieznane,

Nasze ciała dwa tak związane.

Niech tak pozostanie.

 

Nie mogę nie ulec,

dotykowi rozkoszy,

co mnie do dzikiej krainy tak przenosi,

Ale czy na miłość się zanosi?

Czy wygórowane oczekiwania moje ciało głosi?

Co to za teksty, moje serce tak cię prosi!

 

Pośpiech, ludzka rzecz

Twoje nogi, usta, piersi

Piękna płeć!

Tylko z tobą chcę rodzinę mieć,

Choć po tym wszystkim lecz.

Nie wiadomo w co zamieni się ten piec!

 

Lecz jedno wiedz!

Miłość potężna to więź.

Dlatego wiem, że będę starał się,

Mimo wszystko kocham cię!

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Szpilka 13.11.2020
    Mateusz, Twój wiersz to świetny przykład, jak pisać nie należy, bez urazy ?
  • mateusz33 14.11.2020
    Ale, co w nim nie tak?
    Ja piszę w stylu piosenek, dlatego to może powodować takie zmieszamie w temacie!

    Ale zapewniam, że mam różne teksty i bardziej pod wiersz też są.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania