Zapachniała zieleń na deszcz

Zapachniała zieleń na deszcz;

papierówki - pektyną z miodem

Odchodzi lato, raptularz pędzi

więc znów przetacza się jak

pociąg: pyzaty miesiąc w pełni

 

Wiersz został wybrany przez moderatora i wyświetlony na murach dnia 04.10.2022 na ul. Brackiej 1 w Krakowie.

Zapachniała zieleń na deszcz
Autor: befana_di_campi
Czytano 139 razy
Data dodania: 10.10.2022

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 13

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • sekator dwa lata temu
    bez większych aspiracji, ale przyjemny
  • befana_di_campi dwa lata temu
    Jakich niby "aspiracji"? Przecież to wyłącznie "zabawa słowem"!
  • Noico1 dwa lata temu
    Brawo. Befana na mury.
  • Noico1 dwa lata temu
    5!
  • befana_di_campi dwa lata temu
    Noico1 dziękuję bardzo :)
  • Megartist123 9 miesięcy temu
    Całkiem nieźle:)

    Jest co poczytać w deszczowy dzień,
    więc daję temu 5 na 5.
    Taki to przyjemny, ładny wiersz,
    czytam sobie i uśmiecham się.

    Pozdrawiam:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania