Zaplastruję
Nie da się żyć bez łez,
porozrzucanych
w różnych kątach świata.
Rozdrapanym na kawałki.
Oddychać na pół gwizdka,
jakbyś tylko w połowie żył.
Nie da sie odciąć od czegoś
i udawać, że tego nie ma,
że kogoś nie ma,
że czegoś nie było,
że coś się nie wydarzyło.
Oddychaj
Wiesz, że nie możesz dalej tak żyć,
jakby obok.
Możesz uciekać od przeszłości,
ale ona i tak Cię dogoni!
Myślisz, że 20 lat czy 20 minut
to różnica?
Pamiętasz tak samo,
choć boli inaczej, może mniej...
ŻYCIA NIE DA SIĘ POKROIĆ,
JAK KROMEK CHLEBA.
Nie da sie żyć bez piętki
czy bez jednej kromki.
Twoje życie to cały bochenek.
Może za mało wypieczony,
może przypalony,
może nie taki
jakbyś sobie wymarzył.
Ale to Twój bochenek życia!
I gdy chleb starzeje się, usycha,
może nie ma zmarszczek,
ale z czasem stanie sie jak kamień lub zgnije.
Tak jak i Twoje ciało skamienieje.
To od Ciebie zależy czy inni
będą łamać na Twoim chlebie zęby
czy bedą tęsknić za pysznym wypiekiem!
Nie wyrzucaj okruszków!
1 okruszek to jak 1 dzień
z życia wzięty.
Gdy czujesz sie niedobrze i
myślisz, co jeśli to koniec?
I nagle przychodzą Ci do głowy
wszystkie okruchy, które zostały
w ścierce schowane,
wyrzucone do bio lub spalenia.
Aż głowa boli, serce ściska ...
Bo bez tych okruszków,
chleb jak puzzle, gdzie brak elementów,
by stworzyć obraz.
W chlebie dziurki zakleisz masłem.
W puzlach możesz ręcznie
domalować brakujący element.
A w życiu ... nie da sie zatuszować
straconych chwil.
Nie da sie załatać smutku masłem,
choć można przykryć szynką i doprawić udawanym uśmiechem.
Można stać się ślepym na brakujące kawałki chleba, które skradł nam los, pech, fatum, nieszczęśliwe przypadki, nietrafne decyzje, zlamane serce...
Dziurawe pokrojone ciasto
czy takie Twoje życie?
Niektóre dziury są na wylot.
Chcąc zrobić kanapkę
rozleci się, ser wypadnie...
Ale to Twoje - śniadanie na dłoni!
Gdy czujesz, że wszystko puszcza
w Twoim organizmie,
blokady,
mury,
które zostały zbudowane w nim przez lata.
Skrywany ból od lat,
od maleńkości.
Nawarstwiał się,
zalepiał.
Utrudniał przepływ krwi, powietrza, myśli.
Jak stalagmity, stalaktyty rósł.
Było trzeba twardego rozumu
I siły postanowienia,
by rozbić olbrzymie sople zwisające
z rogu duszy!
I to nie raz, nie dwa łupnięcia,
lecz wiele!
One ciągle budowały się od nowa,
lecz słabsze.
W końcu roztopiły się.
Tak puściły hamulce, więzy,
które były kagańcem łez.
Jak mocz uwięziony w nerce
powoli znalazl ujście
kropelkami...
Aż opadasz z sił, gdy łańcuchy poluzowane.
To tak jakbyś dokleił kilka okruszków do chleba, które być może
nie smakowały.
Ale z Twojego chleba są!
Myślisz, że się rozpadasz, sypiesz ...
Brakuje Ci czegoś co zeszło.
I nie wiesz jak teraz bedziesz żyć
bez drzwi blokujących energię.
Jakieś pustki w środku ...
Tam gdzie przedtem było ciężko,
teraz lekko,
aż dziwnie.
Przed oczami tysiąc myśli, zdarzeń
przewija się jak film.
Myśli same przychodzą,
grzebią, gdzie chcą,
jak poodłamywane kawałki lustra.
I nie wiesz, który bardziej ranił ...
To dzień kiedy mówię: DOŚĆ !
Choć się boję,
lecz wreszcie wiem, że to nie koniec,
by mogło być lepiej.
To jakby zaplastrować kawałki lustra
i złożyć w kupę.
Wyprostować plecy
i wreszcie oddychać całymi płucami.
Okruszek do okruszka
Zaplastruję
bo to mój KOCHANY BOCHENEK!
Komentarze (20)
Ciekawie nawiązałaś różne poczynania i wybory, do bochenka chleba i co z nim uczynić można.
Do jego meritum, w sensie: kromek, okruszków, skamienienia i łatania dziur oraz nawiązujących myśli… i załatania lustra.
Jednakowoż, można by spojrzeć odwrotnie. Że nasze przyjście na świat, to owa „pierwsza piętka” Od tej chwili, przez całe życie, składamy całość chleba. Niektórzy, zdążą, inni nie zdążą.
Z zawinionych, niezawinionych lub jeszcze innych przyczyn. Albo że, możliwy niespodziewany czynnik. Nagle obok chleba, jest rogal, który może zakłócić chleb, ale odrzucony, wraca jak bumerang, by uszkodzić chociażby kromkę:)
Przypomniałem sobie, tekst i komcie, pod... meteorytem:)→Pozdrawiam😄
Co do rogala- jest wiele takich, które uszkadzają ten chleb ... ale jak nóż kroi chleb tak i serce może być poćwiartkowane, pozdrawiam. Dziękuję za pamięć
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania