zapłonąć
zamawiam, a może tylko życzę sobie, nie okładki,
lecz treści. bez zatrzymała przy pierwszym zdaniu,
w którym gwiazdki biegają nago po niebie,
a szekspir spada z balkonu.
to tylko powieść, jak twoje słowa o życiu. ktoś napisał,
powiedział, ale echo spało. w lesie.
dlatego na tapecie nowy rozdział, z pominięciem wstępu
i suchych opisów pogody na jutro. tym bardziej że ostatnio
dużo pożarów. w nas.
Komentarze (19)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania