Zapomniana Majka

Zapomniana Majka

 

Jestem Majka stoję u handlarza, który zamiast serca ma głaz. Trzyma mnie w obskurnej oborze, w której kraty zjadła rdza, a pająk między prętami utkał obrus przeplatany koralikami.

Na betonowej podłodze leży pełno gnoju od dawna nie wymienianego. Kamienny żłób świeci pustkami, bo nie warto kogoś takiego jak ja karmić.

Na moją końską głowę założono mi ciasny kantar zrobiony ze sznurków. Gdy mój oprawca czasami do mnie podchodzi to przerażona zaczynam głośno rżeć, stając dęba i tupiąc w beton.

Przez okno widzę, jak moich końskich przyjaciół źli ludzie wprowadzają po trapie do ciężarówki śmierci, która później odjeżdża.

Wtedy bardzo się bałam dziś jestem bezpieczna.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • AlaOlaUla 24.12.2019
    której karty zjadła rdza, a pająk między prętami utkał obrus przeplatany koralikami - se myślę, jakie karty zjadła rdza, normalnie jestem debilem, se myślę, na szczęście mózg się zreaktywował i szepnął KRATY xD

    To o pajonku, popularne, ale ładniusie, bo pajonki są kochane?
  • Magda1906 24.12.2019
    miało być kraty
  • Puchacz 24.12.2019
    Pomysł i wrażliwość nawet mogłaby być.
    Wykonanie - dramat.
  • Magda1906 24.12.2019
    dzięki za przeczytanie
  • AlaOlaUla 24.12.2019
    I poznałam słowo kantar ?

    Super Margaryna!
    Bardzo dobrze, że piszesz o koniach, popieram!!!!
  • Magda1906 24.12.2019
    dziękuję
  • fanthomas 24.12.2019
    A może to jakaś końsko-ludzka hybryda.
  • fanthomas 24.12.2019
    Jest bezpieczna bo pewnie przerobiono ją na kiełbasę
  • Magda1906 24.12.2019
    nie żyje
  • AlaOlaUla 24.12.2019
    A gdzie poznałaś Majkę?
  • Pan Buczybór 25.12.2019
    końska perspektywa hehe xd

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania