Napisane poprawnie, ale właśnie w tym problem – poprawnie to moim zdaniem za mało (jak na twoje możliwości, które tak wspaniale zaprezentowałaś w „LBnD 19 - Kosmiczny eksperyment”).
No i to zakończenie:
„Kto służy ojczyźnie powinien zaprzestać
Myśli o własnych korzyściach ”
Jakbym słuchał pogawędki na zbiórce harcerzy.
Przypomina mi to następującą anegdotę:
— Na czym polega różnica między systemem PRL, a Zachodem?
— Na Zachodzie człowieka motywuje się pieniędzmi.
— A w PRL?
— Apeluje się do jego sumienia: „Człowiek to brzmi dumnie”.
Trochę różnimy się światopoglądem, jeśli dawni rządzący tęsknią za władzą dla zaspokojenia własnych korzyści, to powinni działać na innej arenie. Nie powinno się motywować rządzących pieniędzmi, bo pracują na rzecz społeczeństwa. Jeśli są inne cele, powinni ustąpić. Dostrzeżono to już w siedemnastym wieku, a więc dawno przed PRL-em. Taka jest moja opinia, nie musimy się zgadzać.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Pozdrowienia!
Bożena Joanna Nie o to mi chodziło. Z całym szacunkiem dla Piotra Skargi — państwo Kowalscy mają gdzieś ojczyznę, no bo co to pojęcie w ogóle znaczy? Państwo Kowalscy chcą mieć dobre źródło dochodu, zabawić się po pracy, wypocząć w wystawnym domu, pojechać na wakacje na egzotyczną wyspę. Dlatego takie zakończenie wydaje mi się bardzo naiwne. Bliższa ciału koszula.
Narrator co to jest ojczyzna?? To się właśnie nazywa klasycznym rżnięciem przepraszam za słowo, głupa. Kowalscy modelowym przykładem przewodu pokarmowego. Żreć, trawić i wydalać. W międzyczasie polecieć na wyspę;) ot, kwintesencja humanizmu Kowalskich.
Bardzo malowniczy i obrazowy sposób wpuściłaś powiew grozy. Używasz wyjątkowo ciekawych porównań np. ta wspomniana już przez laurę marihuana. Pokazałaś nihilizm (a może tylko zagubienie?) współczesnej młodzieży. Pozdrawiam! 5
Żyjemy w klimacie grozy, z jednej strony pandemia, z drugiej polityczne spory sięgające poza Polskę, zawędrowały już do Brukseli staraniem samym Polaków. Kwestie sporne zawsze istnieją, ale nie muszą sięgać daleko za granicę, szczególnie w epidemii dżumy dwudziestego pierwszego wieku.
Manifestacje służą celom politycznym, ale zagrażają zdrowiu nie tylko wychodzącym na ulice. Młodzi są mniej podatni na wirusy, ale nie żyją w odosobnieniu.
Sprawy aborcji wzbudzają nadmiar energii w sytuacji, gdy panuje nuda wśród młodzieży zmęczonej brakiem aktywności i siedzeniem w domu. Zatem łatwo nimi manipulować. Chcą atrakcyjnego i wygodnego życia, jak wszyscy, więc nie myślą o założeniu tradycyjnej rodziny i o dzieciach, które mogą stanowić przeszkodę w realizacji życiowych celów.
Dyskusje o praworządności to specjalny przypadek. Jak wieść niesie to specjalna kasta, do której trudno się wkraść. Nie wszystkich rozliczono z przeszłością w czasach zniewolenia. Łatwo nie zrezygnują z wysokich uposażeń.
Jeszcze jedna uwaga. Tytuł „Zapomniana staropolska mądrość” pobudza mnie do następującej refleksji: dlaczego zapomniana? Dlaczego ludzie zapomnieli o tej mądrości? Mądrość powinna pomagać w rozwiązywaniu problemów, czyli ogólnie przynosić korzyści. To dlaczego nikt dziś o tym nie pamięta? Odpowiedź jest prosta: nikt tej mądrości nie potrzebuje. P.S. żył na przełomie XVI i XVII wieku, jednak jego olbrzymi dorobek intelektualny nie ocalił Polski przed Potopem, ani rozbiorami. Nie wystarczy mądrość, potrzebne jest działanie. Tego właśnie elementu brakuje w twoim wierszu.
Wygodnie jest zapomnieć, że ma się służyć narodowi, a nie zajmować intratne stanowisko dla własnego dobra (myślę tutaj o jednym ugrupowaniu politycznym, który bruździ wszelkimi sposobami). Chciałam nakreślić sytuację i przypomnieć o podstawowych obowiązkach rządzących. Recepty na poprawę sytuacji nie znam i nie podejmę się podobnego działania.
Dzięki za podjęcie tematu, ale już nie mam nic więcej do powiedzenia.
Nie tylko kazania Piotra Skargi, lecz wszelkie inne przekazy o służeniu ojczyźnie, uległy zapomnieniu i wypaczeniu.
Obecnie tylko liczy się ja, my i nic ponad to.
Pozdrawiam
Słowa księdza Skargi uderzyły mnie swoją aktualnością. Warto było je powtórzyć, wszak dostojnicy składają przysięgę przed objęciem najważniejszych funkcji w państwie.
Pozdrowienia!
Bożeno Joanno↔Masz racje. Porobiło się tak, jak nie powinno.
Nie chodzi o to, żeby ciągle było tak samo, tylko żeby wyciągać wnioski i nie podcinać gałęzi od strony pnia, na której egzystujemy.
Kilka lat temu, czytałem kazania. Ładne zakończenie:)↔Pozdrawiam:)↔5
Łatwo wywołać animozje, trudno działać konstruktywnie, o ile towarzyszy prywata a nie dobro ogółu.
Zalecam lekturę "Kazań" politykom i działaczom, gdyż można się wiele nauczyć.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz!
Niestety obraz smutny i mocno krzyczący o zastanowienie się nad losem ojczyzny. My jako ludzie stojący z boku jesteśmy tylko pionkami w tej grze, która się toczy na górze. Kazania przytoczyłaś... aż wrócę do nich.
Pozdrawiam
Wojna podjazdowa trwa. Zastanawiam się, kto na tym ucierpi. W naszej długiej historii partykularne interesy nieraz odgrywały złowieszczą rolę. Mam nadzieję, że unikniemy tych błędów. Trochę bałam się o ten tekst.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Serdecznie pozdrawiam!
Trochę bałaś się o ten tekst i słusznie. Jest ciekawy ale bardzo dosłowny. Niesie ze sobą ważne przesłanie ale zakończenie (tu zgadzam sie z Narratorem) jest zbyt dosadne. Może dopisz jako Post Scriptum?
Mogłam nawiązać do wojny trojańskiej, a wtedy byłaby abstrakcja, Maksyma księdza Skargi bardziej pasuje do naszej rzeczywistości.
Dziękuję za przeczytanie i uwagi.
Pozdrawiam!
Bożena Joanna Hej, nie tak. Nie tak. Nie w tym rzecz. :) Napisałem ze wiersz dosłowny. Odszczekuję. Zakończenie - tak. Zbyt dosłowne. Warto z tym coś zrobić bo wiersz zasługuje na uwagę. Myślę ze kazania Skargi przydało by się szerzej przypomnieć bo czasy jakby się powtarzały i Jego myśli wyjątkowo aktualne.
Komentarze (27)
No i to zakończenie:
„Kto służy ojczyźnie powinien zaprzestać
Myśli o własnych korzyściach ”
Jakbym słuchał pogawędki na zbiórce harcerzy.
Przypomina mi to następującą anegdotę:
— Na czym polega różnica między systemem PRL, a Zachodem?
— Na Zachodzie człowieka motywuje się pieniędzmi.
— A w PRL?
— Apeluje się do jego sumienia: „Człowiek to brzmi dumnie”.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Pozdrowienia!
Serdecznie pozdrawiam!
Manifestacje służą celom politycznym, ale zagrażają zdrowiu nie tylko wychodzącym na ulice. Młodzi są mniej podatni na wirusy, ale nie żyją w odosobnieniu.
Sprawy aborcji wzbudzają nadmiar energii w sytuacji, gdy panuje nuda wśród młodzieży zmęczonej brakiem aktywności i siedzeniem w domu. Zatem łatwo nimi manipulować. Chcą atrakcyjnego i wygodnego życia, jak wszyscy, więc nie myślą o założeniu tradycyjnej rodziny i o dzieciach, które mogą stanowić przeszkodę w realizacji życiowych celów.
Dyskusje o praworządności to specjalny przypadek. Jak wieść niesie to specjalna kasta, do której trudno się wkraść. Nie wszystkich rozliczono z przeszłością w czasach zniewolenia. Łatwo nie zrezygnują z wysokich uposażeń.
Tyle mojego nazbyt długiego komentarza.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Pozdrowienia!
Dzięki za podjęcie tematu, ale już nie mam nic więcej do powiedzenia.
Serdecznie pozdrawiam!
Obecnie tylko liczy się ja, my i nic ponad to.
Pozdrawiam
Pozdrowienia!
Nie chodzi o to, żeby ciągle było tak samo, tylko żeby wyciągać wnioski i nie podcinać gałęzi od strony pnia, na której egzystujemy.
Kilka lat temu, czytałem kazania. Ładne zakończenie:)↔Pozdrawiam:)↔5
Zalecam lekturę "Kazań" politykom i działaczom, gdyż można się wiele nauczyć.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz!
Pozdrawiam
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Serdecznie pozdrawiam!
Pozdrowienia!
Dziękuję za przeczytanie i uwagi.
Pozdrawiam!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania