zapowiedź nowości

Miałam pomysł na zupełnie inną historię, jednak wczoraj jak grom z jasnego nieba spadł na mnie całkiem inny pomysł. Bardziej mnie ciągnie do napisania właśnie tej historii, dlatego zapraszam na opis :) a jeśli się spodoba... Ciąg dalszy coming soon!

 

 

Mówi się, że osoba którą kochaliśmy i straciliśmy, w końcu do nas wraca – w innej osobie. Ma więc inny wygląd, nieco różni się charakterem, ale jednak pewien impuls sprawia, że widzimy w niej tę osobę, którą kiedyś znaliśmy i darzyliśmy uczuciem. Czujemy się tak, jakby wróciła do nas na nowo, jakby nasze życie było znowu takie samo, jak wcześniej.

Nie wierzyłam w to… dopóki pewnego dnia nie zobaczyłam właśnie takiej osoby. Dopóki nie odezwał się głosem, który przywołał wspomnienia, który był Jego… Jego głosem – tego, którego kochałam bardziej niż kogokolwiek, tego, który przyrzekał, że weźmie mnie za żonę i że nigdy mnie nie opuści. Tego, który ściskając mnie za rękę, odetchnął ostatni raz, a później zamarł i więcej się nie poruszył. Zamknął oczy, w których widziałam cały mój świat.

Teraz nagle stał przede mną – w innej osobie, tak daleki, a jednak tak bliski.

- Coś nie tak? – spytał, bacznie mi się przyglądając. Zmusiłam się do bladego uśmiechu.

- Nie, wszystko w porządku. Po prostu… kogoś mi przypominasz – odpowiedziałam, czując w głębi ducha, jak bardzo niewystarczające było to stwierdzenie. Przypomniał mi całe moje dotychczasowe życie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Paradise 13.12.2017
    Nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału :D życzę weny i czekam z niecierpliwością :D 5
  • Lady_Makbet 14.12.2017
    Candy jeżeli to jest to, co ostatnio dodałaś na wattpad (tak, czytałam:D) to super:) 5
  • Joan_ 17.12.2017
    Opis zapowiada fajne opowiadanie :p ale jednak wolę oceniać całość :) więc pisz!
  • Rebellious 12.02.2018
    Już od pierwszych dwóch zdań mi się spodobało, a dalej już było coraz lepiej! :) Ode mnie 5 i lece do dalszych rozdziałów.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania