Zasiewy
Kiedy kilka warstw zimy
nakłada się na skórze, nie dotykam
zmarzliny - przecieknie przez palce.
Łagodność to ostatnia nitka,
która łączy chłodny błękit
z dobrym światłem. Nie wiem,
czy wystarczy, aby obudzić słońce.
Słyszę krzyk żurawi - wracają.
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania