Zaskakujące Lądowanie rozdział 19

 

Średnia ocena: 2.2  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

  • A. Hope.S 13.04.2019
    Proszę państwa....
    Moi drodzy jak i Srodzy. Nikt nie będzie poetykiem, gdy nie trafi się z krytykiem. Może to nie wielka proza, więc gdzie chowa się ta koza? To nie również satyryka, co nie którym mózg zatyka. To też żadne arcydzieło, by podziwiać jakieś dzieło. Jeśli widzisz, gdzieś tam błąd, JA to przecież żaden Sąd. Nie bądź cham ani żłób, tu nie czeka ciebie grób. Pochodzimy z jednej rasy wiec spodziewam się kuta** …. Ups….Poniosło mnie.. Sorry ;) Tak więc nie zgrywaj na bydlaka i pozostaw tu mi haka w postaci gwiazdki.
    Czekam na komentarze.
    Dziękuję.
    Ps. Dla tych, którzy nie są zalogowani, a śledzą perypetie Mii i Samuela... Tak., mówię właśnie o TOBIE cichy podglądaczu, Zachęcam cię do zalogowania i ocenienia mojej pracy napisaną z przed dwóch lat, a także tych, którzy boją się ujawnić.
    Pozdrawiam A.Hope.S :*
  • yanko wojownik 13.04.2019
    Ja będę czytaj tu, a mój gumofilc pobiegnie na początek i tam zacznie, przekazując mi telepatycznie specjalnie przetworzoną treść do objawienia wewnątrz umysłu. Gumofilc czyta powoli, ja również.

    Jak ogarnę całość i mój gumofilc też, to napiszemy kilka zdań na końcu, a po jednym, to pewnie nawet pod każdym partem.
  • A. Hope.S 13.04.2019
    Dziękuję, ale z góry ostrzegam rozdział 6-10 musze stylistycznie poprawić, niestety mój czas jest ograniczony, więc w wolnej chwili je poprawię.
  • yanko wojownik 13.04.2019
    A. Hope.S, "- Możesz się zamknąć podświadomość?"
    Dialog wewnętrzny z podświadomością jest git!
    To się chyba przyjmie, zaklepałbym egzemplarz po cenie druku - jak będzie taka możliwość.

    Ja przeczytałem tylko trochę i mój gumofilc trochę, jak przeczytamy wszytko i poczynimy zlot specjalny w celu przedyskutowania treści,to wtedy będziemy wiedzieli coś więcej.

    Recenzji potrzeba, informacji itp.
    Przez to dodanie humoru i trochę dystansu, bije treści z podobnej klimy, ale to tylko moje zdanie, w końcu nie zaczytuję się w podobnej literaturze, nie za bardzo mam wyobrażenie wokół czego się kręci bazuję na recenzjach, prezentacjach i cytatach.
  • yanko wojownik 13.04.2019
    "Męska praca w domu, którą mama nie umiała" - nie jestem pewien ale może "której"?

    "Po nie długim czasie" - "niedługim"?

    "przejęłam jej obowiązki, które były możliwe dla piętnastolatki," - może "te, które"?

    "Z jednej strony, dzięki niemu poznałam inny świat, coś, o czym nie miałam pojęcia a z drugiej wykończył.” - może tu potrzeba jakiegoś wyrazu - łącznika - coś?

    "SM, nigdy mnie kręciło i kręci nie będzie," - może "kręcić" nie będzie?


    - mnie wszystko się tylko może wydawać - się naprawdę nie znam, to ewentualnie tylko do sprawdzenia czy jet dobrze, a nie sugeruję, że ma być inaczej, niż jest.
    .
  • A. Hope.S 13.04.2019
    yanko wojownik Ha ha ;D egzemplarz … Jasiu, Jasieńko, do tego nawet nie dojdzie, bo słaba opowieść. to tylko sobie tak napisałam, lecz osoby mogące spojrzeć w terść, mielili i od roku uszy, by puścić to w świat... Więc w końcu znalazłam tę odwagę i wylądowałam tutaj,. Jak to HOPE ma Hope, lecz w tym wypadku Hope opuściło HOPE. tak jak wczoraj mówiłam. Pisarką nie zostanę.
  • A. Hope.S 13.04.2019
    yanko wojownik Aj... widzisz... i właśnie o to mi chodzi, aby poprawić gdzie coś przeoczę 1000 dzięx Jasiu
  • yanko wojownik 13.04.2019
    A. Hope.S Sama radość z pomocy - nawet nie wiedziałem, że potrafię.

    Jak "Pisarką nie zostanę", jak już "Pisarką jestem", bo pisarz, to człowiek który co robi?
    (podpowiedź - malarz to człowiek, który maluje.)
  • A. Hope.S 13.04.2019
    yanko wojownik A widzisz Jasiu nawet nie wiesz jak bardzo pomagasz, dlatego gnojoskoki przesyłają gumifilc grubą podeszwę w stylu cmoka.
    Twój humor jest taki sam jak mój... :D:D:D
  • yanko wojownik 14.04.2019
    Jak pisałem na forum (wiadomo pod nadzorem), ale gdzie PW tu nie ma.

    Więc początek: https://e-isbn.pl/IsbnWeb/
    pobrać formularz, wydrukować, podpisać, odesłać.
    Korekty poszukać wśród znajomych lub w sieci - idzie znaleźć jeszcze taka za 4 zeta za stronę A4, ale np. za te kasę nie wszystko skorygują, bo często katolicy i prawi, nie ma jednak boja, bo Twoja książka nie burzy porządków ustanowionych.
    Sklad: https://www.scribus.net/downloads/stable-branch/ - trzeba potrenować, może wymagać: https://www.ghostscript.com/
    eksportując do pdf ładujesz czcionki i łamiesz fonty - znajdziesz w ustawieniach. Przeglądarka PDF z zakładkami np. https://www.sumatrapdfreader.org/download-free-pdf-viewer.html , ale sa inne.

    Wzory okładek znajdziesz w sieci, i cyfrową drukarnię z drukiem od 1 egz (nie wstawię przykładów, bo to reklama byłaby). Nie wszystkie drukarnie są solidne, więc dowiadujesz się które są, przykładowo 100 egz. powinno mieścić się w paru setkach (zależnie od formatu i ilości stron, kolorów itp. - może być drożej jak z obrazkami i dużo koloru - sprawdzić, które są dobre i tanie).

    Jesteś wydawcą - rządzisz.

    Po wydaniu wysyłasz egz. do Biblioteki narodowej i Jagiellońskiej. Do recenzentów itp. O marketingu nie mam pojęcia , warto wstawić na LC - tam pałęta się blisko dwa miliony konsumentów słowa pisanego i recenzenci.

    (może nic nie poprzestawiałem)








    .
  • yanko wojownik 14.04.2019
    *zeskanować ,przed odesłaniem podpisany wydruk... skaner potrzebny czasowo.
  • yanko wojownik 14.04.2019
    i zgłaszasz wykorzystanie numeru w ISBN na swoim koncie.
  • A. Hope.S 14.04.2019
    yanko wojownik jasiu daj mi na to rok, może wtedy to ogarnę ;D
  • A. Hope.S 14.04.2019
    Jasiu, ale cóż ja wielce mogę zdziała, skoro ja nawet w państwie PL nie jestem.
  • yanko wojownik 14.04.2019
    A. Hope.S, ode mnie to masz tyle ile Ci potrzeba i ogarniaj po woli.

    Że nie w państwie PL, to akurat nic nie szkodzi - chociaż numery ISBN nie jestem pewien czy nie dla polski są tylko przyznawane w Polsce - niekoniecznie, ale nie wiem.

    'Korekty poszukać wśród znajomych lub w sieci' - miałem na myśli szukanie pod hasłem "korekta treści" tekstu, książek itp.

    Tutaj, to może być fuks, ze ktoś wejdzie i zechce Ci to sprawdzić, ale jako żeś twarda wojowniczka, to rzeknę wprost, że to prawdopodobieństwo ma nisko notowane, ale wykluczone nie jest.
    Recenzyjkę jak się postaram, to Ci mogę machnąć po przeczytaniu całości (tj. jak jakoś tam by wyszło np. w formie e-booka) ISBN mogę Ci podarować na taki, ale wówczas ja będę widniał jako wydawca - tam jakiś zdystansowany imprint.
    Rzeknę, że jeśli miałabyś korektę zrobioną i zredagowany tekst ostatecznie, to zaryzykowałbym, że sam skład nie byłby mi trudny - oczywiście do oceny na bieżąco.

    Jest inna możliwość, ale nie wiem czy ją polecać, bo jest opcja iż fachowe wydawnictwa robią wszytko za Ciebie, jeśli im zapłacisz, tylko niektóre mają wówczas współudział w produkcie.
    Czyli wykładasz np. 10000 i podsyłasz tekst, masz wsjo perfekt zrobione, ale to oni są wydawcą i zasadniczo nie zyskujesz, ale masz książkę pięknie wydaną śląc im wcześniej tylko tekst i zapłatę, w razie co proponowałbym nie przekraczać w takim wypadku 300 - 500 egz., namawiać będą na więcej.
    Tyle, że już spotykałem ludzi, którzy się wydali i nie wiedzieli co dalej a za własną książkę musieli coś
    wydawnictwu zapłacić - za egzemplarz itp. to dobre dla wydawnictw, ale średnio dla większości autorów - niemniej jeśli grosiwo brzęczy w kieszeniach, to można w to iść - wielu idzie, ale niektórzy finalnie są pogubieni - oczywiście niektórzy wydawcy mają lepsze i tańsze oferty od innych, te najmocniej reklamowane, nie są tymi najlepszymi.

    ja i gumofilc przeczytaliśmy 8 rozdziałów - za tydzień spróbujemy więcej i coś napiszemy o wrażeniach.
    co do korekty - ja odpadam, robię tyle błędów sam, że chyba wiesz.





    .
  • A. Hope.S 14.04.2019
    yanko wojownik Jasieńku, jestem ci wdzięczna, iż pojawiła się choć jedna osoba, która widzi potencjał a także wiem , że rozdział 6-10 jest do poprawy, będę nad tym pracować. Serdecznie dziękuje za porady, może się skuszę na ISBN jak czytelność przekroczy 150, a wtedy jako pierwszy będziesz mógł podziwiać dzieło w pełnej okazałości i będziesz mógł gwiazdorzyć dumą za tak nieoczekiwaną mi pomoc. :D

    Szkoda jednak, iż ciszy czytelnicy nie mają odwagi napisać gdzie znajduje się błąd w tekście, a przecież taka pomoc jest niezbędna dla każdego jednego " Pisarza", bo jak każdy z nas wie, nikt nie urodził się Majstrem.
  • yanko wojownik 14.04.2019
    A. Hope.S, Dziękuję - za to "pierwszy podziwiać dzieło" i takiego Ci życzę. Będę gwiazdorzył ja i mój gumofilc też.
    No cóż wolą być cisi, ale może mają swój powód - trudno powiedzieć jaki - ot po prostu.



    .
  • A. Hope.S 14.04.2019
    'Korekty poszukać wśród znajomych lub w sieci' jasiu a ty myślisz dlaczego tu wylądowałam? tylko jakoś ty nadleciałeś mi z pomocą. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania