Zaślepiona miłością
On olewał ją, ranił ją, zadawał ból, powodował płacz..
Ona kochała go, wybaczała mu za każdym razem..
Zaślepiona miłością nie wiedziała, że powili się niszczy..
Czekała gdy on napisze, sama nie chciała się narzucać..
Kłótnia, łzy, pocałunki chwilowa beztroska i tak cały czas..
Dlaczego tak jest? Czy ona nie może zobaczyć jak jest naprawdę?
Czy ona nie może pojąć, że jest naiwna?
Eh.. Szkoda słów skarbie.
Weź się w garść, zakończ tą toksyczną znajomość, bo inaczej
całkowicie się wykończysz, a wtedy nie będzie odwrotu..
Komentarze (24)
Może uprzedzaj wcześniej, że sobie nie życzysz?
Ej no, stać cię na więcej
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania