Zasłonięte serce
Wrogość i dzikość jego serca
zatruły go jak jad
Zamykał oczy na to,
że ktoś obok trwał ,cicho, wytrwale,
z miłością, której nie umiał przyjąć.
Myślał, że jako podmiot świata
może igrać cudzymi uczuciami,
jakby były liśćmi na wietrze.
Kruchymi, łatwymi do zgniecenia,
lekkimi jak nic.
Nie widział, że wszystko jest delikatne
Każdy gest, każde słowo,
każde „zostanę przy tobie”,
które nie musi paść,
by było prawdą.
A ja życzę mu tylko jednego:
By pewnego dnia znalazł kogoś,
kto wytrwa przy nim
mimo jego własnych wad
Tak jak ktoś kiedyś
wytrwał przy nim w milczeniu.
Komentarze (70)
Daj mi spokoj
Ja jiz dawno jestem zakochana w mezu
A kto będzie mial ubaw ten będzie miał:)
Jsk to jest bawic sie miłością...;)
Mysle ,ze nie powinnas sie czepiac.
Tylko czytac poki jeszcze mozesz...
Ze nauczyl mnie byc wyrafinowana
Hmm o którym wierszu wspominasz
Czy to przyjazn jest czy kochanie?;)
Haha
Ewidentnie Cie cos boli j niech boli tak jak mnie bolalo
Dlaczego buk stworzył takie twory, na czyj obraz?
Pisz sobie mnie to zlewa. A może Grain ma rację?
Ty jak moja Renatka z wiersza. Pomagasz ale...
Uważaj bo można się utopić własnym gównie
Zlosc schowaj do kieszeni!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania