Zaświaty

Czuję dezorientację i chłód.

Moje ręce przypominają lód.

W końcu budzę się na polanie.

A wokół mnie hasają łanie.

Aż nagle w oddali wioskę ujrzałem.

Muszę tam iść czułem to całym ciałem.

Więc ruszyłem pędem w tamtą stronę.

Czułem się jakbym na głowie z cierni nosił koronę.

W wiosce osób dużo było.

Ale czułem, że coś tam w cieniu się kryło.

Więc spytałem się osadnika gdzie to się właśnie obudziłeś.

A on na to odpowiada " umarłeś i do zaświatów trafiłeś"

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • ireneo 8 miesięcy temu
    Dla licznych obudzić się znowu to koszmar. Tortury nad torturami, więc szczęśliwie dla nas, że kojarzy się to z urojeniami. Repeta nie przysługuje jak drzewu pierdykniętemu zeusowym piorunem.
    Tu podobnie rozwlekle:
    - czułem .. swoim ciałem. Pomyśł, czy jeśli będzie - czułem całym ciałem, to ktoś zapyta - czyimciałen?
    Podobnie - jakbym na glowie ....koronę.
    Da się nosić koronę z cierniami nie na głowie?
    Trochę tego wypada podreperować.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania