„Zatrzymane sekundy"

Sekundy uciekają jak wiatr przez palce, delikatne, ciche jak sen o wolności.

Każdy moment to szkło, które pęka, a ja trzymam je w dłoniach z bezradności.

 

Zatrzymuję oddech, by złapać czas, który ucieka, choć chce zostać.

W lustrze odbija się twarz ktoś, kto gubi się w pamięci cieni.

 

Chcę zatrzymać świat, co nigdy nie śpi, lecz on płynie dalej, bez mojego słowa.

W tej ulotności odnajduję sny, które znikają z poranną rosą.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania