zauroczenie wyśnione

Jesteś jak mgiełka

nad moją nadzieją

co bojąc się słońca,

 

zwiewnie unika

muśnięcia promyka,

 

by śnić się i śnić

wciąż bez końca.

 

W kładkę ułożę

słowo przy słowie.

by przejść nad czasu

przepaścią,

tęskne usta tulić

do powiek,

póki spełnione,

nie zasną.

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Sokrates dzisiaj o 8:04
    Urokliwy i pełen poezji wiersz

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania