zawczasu spisany - cyt.

[...] to, co najprostsze jest ważne;

proste, a takie niełatwe [...]

 

gdybym powiedzieć nie zdążyła

(za mnie nie powie wam nikt tego),

że właśnie się uspokoiłam na amen,

 

ergo

 

mówię to dzisiaj - na nadgarstku

palcem wyczuwam niemiarowe.

jeszcze potrafię mówić ‘jutro’

 

sobie

 

a muzom. sobiepańcia - na razie mogę,

dziś, jak i wczoraj, że zapomnicie -

gdy padnie akcent na ‘samo życie’.

 

‘jutro’

 

więc piszę wam i sobie:

jeszcze jest czas.

bo jeszcze człowiek

w zbiorze drapieżnych nieskończonych

myśli, słów, pragnień niespełnionych,

które mu dają rwący rytm,

zanim się ziści -

 

op.cit…

 

__________________

Listopad 2016

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • ireneo miesiąc temu
    no i o co biega w tym liście do nikogo, zabłakanym tu zamiast trafić do szuflady z prozą?
    Jeśli proste jest niełatwe, to trza brać się za najprostsze, zwłaszcza że, rzekomo, ważne.
  • TseCylia miesiąc temu
    Pstryk!
  • Dekaos Dondi miesiąc temu
    TseCylia↔Pierwsze skojarzenie po przeczytaniu →zanim ziścisz powtórkę.
    Jeżeli coś niezrozumiałe, to wróć, do tego co wyżej.
    Zastanawia ów nadgarstek, definiując niejako przekaz.
    Fajnie, że nie idziesz, w "w tym samym tunelu formy")↔Pozdrawiam
  • TseCylia miesiąc temu
    Dekaos Dondi nie idę. Wolę rozległą i otwartą przestrzeń. :) Dziękuję bardzo

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania