Zawiść
a cóż to za argusowe oko
duże wypukłe czoło niczym globus
chyba do długiego rozmyślania
nasza zawiść nasza zawiść okrągła
wiecznie młoda
z dobrze naoliwionym mózgiem
zawzięta zachłanna
usteczka niczym pąsowe róże
dolna warga
na górnej jak kolanko
na kolanko założone
nie potrzeba jej cudzego dotyku
nie trzeba tłumaczeń
zawsze ma rację
cóż za ekspresja
cóż za eminencja
podnieca ją ludzką słabość
rozsierdza ignorowanie
i ten ironiczny uśmiech
który pod woalem niepewności
zawiesił się w kąciku ust
nadział jak ryba na haczyk
i wyplątać się nie potrafi
sama ze sobą wytrzymać nie może
dlatego tak kąsa
jest w przymrużonych oczach
ze zmarszczką podłużną sięgającą brwi
w niej toczy się piana złośliwości
wystarczy spojrzeć na tę piękną buzię
albowiem napisano
po śladach na twarzy
poznacie ją
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania