Zawołasz Po Imieniu
Zawołasz mnie cicho, gdy noc Cię obudzi,
A ja w Twoich snach znów powrócę bez słów.
Choć wiem, że wśród ludzi i w zgiełku i w nudzie,
Nie znajdziesz mnie łatwo — zgubiłem już klucz.
Zawołasz mnie szeptem, gdy serce zadrży,
Gdy pustka na nowo otworzy swój ślad.
A ja w Twoich myślach, wśród wspomnień ukrytych,
Przytulę Cię cicho, choć zniknę jak wiatr.
Zawołasz po imieniu — to imię wciąż żyje,
Choć dawno w milczeniu zagubił się śpiew.
Wciąż w Tobie oddycha, w Twym sercu się kryje,
Gdy świat nas rozdzieli — ja wrócę jak sen.
Zawołasz mnie rankiem, gdy łza Ci opadnie,
Gdy cisza odpowie, że nie ma już nas.
A ja, gdzieś w pamięci, w Twoim śnie bezradnie,
Zostanę na zawsze – do końca, wśród gwiazd.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania