Zbiór rzeczy

Zgubiona ze złotego warkocza nić

Nieśmiało wpleciona w czyjeś sny

Wije się krętą ścieżką wspomnień

Pod ołowiem powieki czekają łzy

Cielista kopuła poczekalni żalów

Rozchyli się bezwiednie w tę noc

 

Wyrwany z szarego mankietu guzik

Niemy świadek rozstania na skraju

Wytrzymałości i odmiennych wizji

Upływ czasu kurzem pokryje wstyd

Dłoń mimowolnie nie tknie sekretu

Aby domknął się krąg zapomnienia

 

Filiżance z przecenionego kompletu

Jutro nie będzie dane zagrać w parze

Ale kawa zawsze stygnie za szybko

Smak odzyskanych utraconych ułud

Nie ma w sobie ani słodu ani goryczy

Życie ujęto w ramy nieuchronności

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Tina12 03.07.2016
    Podoba mi się. 5
  • łuczniczka 03.07.2016
    Dziękuję Tino :)
  • alfonsyna 03.07.2016
    Szkoda, że nie masz założonego konta, bo czytając już po raz któryś z kolei coś Twojego wiem, że chętnie bym zaglądała, a tak to mogę coś przegapić... W każdym razie - dziś również zostawiam 5, choć ciężko mi się pokusić o jakiekolwiek interpretacje lub bardziej rozbudowane komentarze. Pozdrawiam. :)
  • łuczniczka 03.07.2016
    Dziękuję Alfonsyno, miło mi, że czytasz moje utwory. Twoja pozytywna opinia sprawiła mi prawdziwą radość :) To dobra motywacja, by w przyszłości założyć w tym miejscu konto :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
  • alfonsyna 03.07.2016
    W takim razie poczekam, aż się zdecydujesz - i mam nadzieję, że się doczekam. Jeśli tylko mogę jakoś zmotywować, to cała przyjemność po mojej stronie. ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania