Zbliżanie dwu horyzontów

Zygmunt Jan Prusiński

 

ZBLIŻANIE DWU HORYZONTÓW

 

Nie ma jednego horyzontu

zawsze są cztery

tak jak cztery strony świata.

Ja na Północy ty na Południu

kiedy się do mnie zbliżysz

i dotkniemy się uściskiem

przed nami będzie ile horyzontów ?

 

Nazwiemy nasz horyzont poetycko -

jeszcze nie wiem jak...

Pozawieszasz sukienki które kupiłem

horyzont wybrany będzie kolorowy -

codziennie przez miesiąc

w innej sukience ukażesz się światu.

 

A mnie przypadnie noszenie ciała kochanego -

jakaż to przyjemność – wiatr mi pomoże...

 

Wiersz z książki „Kochanka księżyca”

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania