Zdobywajcie wiedzę, a będziecie szczęśliwi
Tytuł : Zdobywajcie wiedzę, a będziecie szczęśliwi !
Z cyklu: Porady na ziemskie zasady, czyli co Przybysz może poradzić
W czasach, kiedy wiedza jest na wyciągnięcie ręki, aż niewiarygodne ile ludzi poszukuje szczęścia.
Skoro szukają i się przy tym, z reguły, nie uśmiechają to możliwe, że nie wiedzą jak to szczęście znaleźć.
Czyżby brakowało im wiedzy w tym temacie?
Jeśli tak, to jaka wiedza zapewni im szczęście?
Odpowiedź jest prosta.
Wiedza taka jak zawsze.
Czyli ta największa i najbardziej obszerna. Podobnie jak na sprawdzianie w szkole czy innym egzaminie, czym większa wiedza tym lepsza ocena.
Ale dlaczego w tym wypadku też taka, a nie inna?
Bo taki jest świat, w którym człowiek szczęścia poszukuje.
A wiadomo, że łatwiej jest szukać swojej zguby gdy ma się wiedzę o miejscu, w którym można ją znaleźć.
Przecież szukając nowego telefonu, nie pójdziemy do mięsnego czy innego warzywniaka. Bo nasza wiedza nam na to nie pozwoli. Bo my wiemy, że w tych sklepach, takiego asortymentu nie sprzedają.
Więc, jeśli szczęście jest tą poszukiwaną, w nieznanym, zgubą to łatwiej będzie ją znaleźć, gdy poszukujący, najpierw, zdobędzie wiedzę o miejscu, w którym dane jest mu szukać.
A potem..
a potem, to już od człowieka zależy bo jak to mówią wszyscy ludzie są wolni więc wolną wole mają i sami mogą decydować co robić z wiedzą.
Komentarze (6)
Czy zatem Panie kosmito, wiedza wcale nie zapewnia nam szczęścia, a umożliwia jedynie podążanie w poszukiwaniu jego źródła?
Po co tak zachwalasz wiedzę? Chcesz przejąć władzę na ziemi sprzedając encyklopedię i karmiąc nas swoją wiedzą? :)
dziękuję za poświęcony czas i komentarz ;)
"Szczęście bierze się z poznania metod zaspokojenia potrzeb" - moim zdaniem tak, bo kiedy dowiemy się jakie mamy potrzeby, będziemy je mogli zaspokoić, a to powinno dać szczęście. Tylko skąd wiedzieć, które porzeby warto zaspokoić? Ja się ciągle tego uczę.
A odpowiadając na pytania:
- wydaje mi się, że tal. Ale to moja teoria, która nie było szeroko testowana;) Z własnego doświadczenia, zauważyłem, że z wiedzą jest łatwiej w życiu. Ale z wiedzą jest jeszcze taki problem, że trzeba wiedzieć jak ją wykorzystać. A to ogromna sztuka, której ciągle się uczę, w tym ziemskim życiu. )
- Po co zachwalam wiedzę? Bo uważam, że jest przydatna. Szkoda tylko, że tak często zdobywanie wiedzy kojarzy się z przykrym obowiązkiem, a nie czystą przyjemnością.:)
- Przejąć władze nad światem? Ciekawa wizja xD ale z motyką na słońce się nie porywam, za ciężko. A poza tym, po co? Tyle roboty, a ja się lubie lenić :D
Encyklopedii też nie sprzedam, bo kto w czasach Internetu chciałby ją kupić. No i szkoda papieru ;p
KArmić wiedzą? Nieee :) Nie mam zamiaru żywić ludzi. No chyba, że wpadną na obiad, to z miłą chęcią.
Ja poprostu lubię się dzielić. A że w głowie myśli mi się kotłują to postanowiłem zacząć je spisywać i dzielić się nimi. A co z tego wyjdzie, to się zobaczy: ) Póki co, toczę nierówną walkę z zawiłościami pisanego języka polskiego. Nie sądziłem, że tak trudno jest napisać coś, co się da przeczytać.
I cieszę się, że jest powód do dyskusji, bo to też bardzo lubię:)
Pozdrawiam.
Niestety, nie ma lekko. :(
tej wszechobecnej złości, agresji czy nienawiści nie mogę zrozumieć. Dlaczego ludzie noszą w sobie tyle wyniszczajacych emocji? (wyniszczajace bo uważam, że złość, agresja, czy chęć destrukcji są emocjami, które niepotrzebnie niszczą organizm) albo może powinienem zapytać w imię czego? Czy w imię właśnie prawdy? Tylko tak jak piszesz, z prawdą jest taki problem, że czasami niewiadomo która prawda jest prawdziwa, bo zazwyczaj zależy to od punktu siedzenia. A ten z kolei, moim zdaniem zależy m. In. od wiedzy. A tej, jak piszesz, jest wiele rodzajów - ustna, pisana. Więc, wychodzę z założenia że najlepiej jest poznać różne prawdy, żeby mieć możliwość wyciągnięcia wniosków (czyli to o czym pisze Dekaos)
Liczę i szczerze wierzę, że każdy człowiek jest w stanie pomyśleć i wyciągnąć takie wnioski, w ktorych dobro bedzie na najwyższej pozycji. Bo po pierwsze nie szkodzić. - niby naczelna zasada w medycynie, a nie rozumiem dlaczego nie stosowana w życiu powszednim. :)
Hmm... chyba wszelkich spraw, nie do końca zdefiniowanych (szczęście, tęsknota, miłość itp...) trudno szukać, bo i miejsca, mogą być takowe.
Zgadzam się. Nie starajmy się kupić telefonu w mięsnym... ale jeżeli, telefon uległ zgubieniu, to wtedy sytuacja też ulega zmianie, gdyż możemy go znaleźć, gdziekolwiek byliśmy oraz w miejscach, o których już nie pamiętamy.
A zatem wiedza w tym przypadku... tak nie do końca przydatna.
Einstein kiedyś powiedział, że ''ważniejsza od wiedzy jest wyobraźnia'' →bo uzupełnia wiedzę.
Pozwoli czerpać z niej więcej. Wyciągać przydatne wnioski. A co najważniejsze... zadać właściwe pytanie...
Jakiś "zwariowany" umysł, co spojrzy zupełnie inaczej, niż przewidują określone normy.
A zatem IQ→to nie to samo, co wiedza.
Powyższe↔zdaniem mym jeno:)
Za bardzo się rozpędziłem:))↔Pozdrawiam:)↔%
Dzięki za aktywnoś :)
Cieszę się, że tekst prowokuje, ale mam nadzieję że tylko do pozytywnego myślenia :)
Trzy razy tak! :)) zgadzam się, że wiedza to nie wszystko, a tylko jeden z elementów szczęśliwej układanki. Człowiek, jako najbardziej zaawansowana żywa jednostka, ma możliwość równie skomplikowanego myslenia, dlatego potrzebuje czegoś więcej niż wiedza.
Własnie tak jak mówił p. Einstein - wyobraźnia jest też ogromnie ważna.
w życiu powinna grac ważna rolę, ale moim zdaniem, żeby efektywnie i efektownie sobie wyobrażać potrzeba wiedzy jak to zrobić :)
Fajnie, lubię jak się ludziom zagalopuje :D też mi się to często zdarza :)
A nie wiem czy tu już to pisałem, ale skoro poruszyles temat zadawania pytań. To również jestem na tak. Zadawanie pytań to podstawa bo one przyczyniają się m.in. do poszerzenia naszej wiedzy ale też wyobraźni - bo łatwiej czasami sobie coś wyobrazić jak ktoś nam opowie.
Ale tak jak piszesz, tylko szaleńcy mogą zrobić z nią coś pożytecznego. Z tego co kojarzę, Albert chyba też był uważany za trochę pokreconego. :)
A przez to że wspomniałeś o wyobraźni, chodzi mi po głowie piosenka, chyba fasolę - bo fantazja, fantazja, bo fantazja jest od t wg o, żeby bawić się żeby bawić się, żeby bawić się na całego. :)
PS. Powtórzę się, ale dzięki za komentarze - Normalnie zrobiliście mi nimi gwiazdkę w sierpniu :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania